Znaleziono 2 wyniki

autor: pavyan
09 lis 2020, 16:44
Forum: Obróbka metali
Temat: Polerowanie czarnej stali w warunkach domowych
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 2262

Re: Polerowanie czarnej stali w warunkach domowych

"Tego" się nie wkręca w imadło - najwygodniej poleruje się mając tarczę na silniku stacjonarnym, a detal trzymając w ręku.
Jest pewien problem: wadą podobnego rozwiązania jest to, że silnik ma średnicę np. 150-200mm, ma stosunkowo krótką oś, a tarcza polerska ma 120-150mm. Od razu widać, że korpus silnika będzie mocno przeszkadzał.
Dlatego polerki przemysłowe mają bardzo długie osie, wystające w bok - by nawet duże (a są DUŻE) korpusy silników nie przeszkadzały w manipulowaniu detalem.
Amatorskim rozwiązaniem tego problemu jest zastosowanie dodatkowego wrzeciennika, np. choćby krótkiego i taniego "rzemieślniczego" wrzeciennika do piły tarczowej: jego napędza się dowolnym silnikiem (paskiem klinowym, co pozwala zresztą na uzyskanie różnych przełożeń), a tarczę polerską mocuje się na wrzecienniku, przymocowanym do jakiegoś wysięgnika. Dostęp do tarczy jest dzięki temu zapewniony w największym możliwym stopniu.
autor: pavyan
09 lis 2020, 13:02
Forum: Obróbka metali
Temat: Polerowanie czarnej stali w warunkach domowych
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 2262

Re: Polerowanie czarnej stali w warunkach domowych

cr8us pisze:Moze w tym procesie nie pomagaja male rozmiary tarcz

Na pewno nie pomagają - wybitnie przeszkadzają :wink:

Zawsze i wszystko w razie potrzeby polerowałem dość dużą tarczą z PRAWDZIWEGO filcu i zieloną pastą (czyli "ostrą", na trójtlenku chromu). Do stali i ogólnie wszystkich metali doskonała, trochę zbyt agresywna do plexi i np. bursztynu - ale i tak tylko z niej korzystałem. Do takich delikatniejszych rzeczy używa się tarczy z flaneli (przepikowane krążki, pakiet).
DREMEL do szlifowania i polerowania jest dobry i czasem niezastąpiony w słabo dostępnych miejscach - do dużych powierzchni się nie nadaje, można się zestarzeć przy takiej robocie :D
Tarcza filcowa do stołowej szlifierki powinna mieć grubość od 30 do 60mm, średnicę 120-150mm (duże tarcze przy rasowych polerkach w galwanizerniach mają średnicę nawet 300-500mm).

Do wstępnego "szlifopolerowania" przedmiotów przed właściwym polerowaniem produkowane są tarcze z gumy zawierającej ziarno ścierne (grubość ~20mm, średnica 100-120), doskonała rzecz - ale uwaga, nie wolno przekroczyć dopuszczalnej prędkości obrotowej; przekroczenie jej spowoduje rozerwanie tarczy. Dostanie w łeb albo w michę twardą gumą nie jest przyjemne. Być może są takie tarcze zbrojone nieuporządkowanym, długim włóknem - ale tego nie wiem.

Również do szlifopolerowania wykonuje się coś podobnego z tarczy filcowej, pokrywając ją na obwodzie stosunkowo elastycznym klejem (ale nie butaprenem) zmieszanym z ziarnem ściernym.
Mam nawet taką ze znajomej galwanizerni, sam jej nie robiłem - wydaje mi się, że klej to chyba stolarskie perełki (kostny), ale nie wiem czy i co dodatkowo dodano - oprócz ścierniwa. Również doskonała rzecz.

Wróć do „Polerowanie czarnej stali w warunkach domowych”