Nie jest to tak całkiem prosta sprawa, jakby się może wydawało...
Jeśli nie może być żadnej 'skazy' na jakiejkolwiek powierzchni - to widzę np. możliwość końcowej obróbki prostopadłościennych półfabrykatów na frezarce konwencjonalnej i mocowaniem elementu w imadle o naprawdę szerokim rozstawie szczęk, z prostym przyrządem pomocniczym zapewniającym powtarzalność. Zamiast imadła można zresztą opracować prosty imadłopodobny przyrząd mocujący element obrabiany pod wymaganym kątem bezpośrednio na stole maszyny.
Frezarka może być pozioma (wtedy b. długi frez walcowy lub składany z 2-3 krótszych o identycznej średnicy), powierzchnia wyszłaby gładka (nawet typowy frez walcowy do metalu - ostry! - pozostawiłby taką) i może dałoby to zrobić się jednym (chyba nie), ew. dwoma-trzema przejściami.
Lub frezarka pionowa, takie samo mocowanie przedmiotu i duży ~250mm "flycutter" - ale powierzchnia wyjdzie naprawdę marna jeśli to będzie sosna. Można ją niewątpliwie poprawić szlifując specjalnie, bardzo ostro nóż (kąt natarcia do drewna), ale i tak wyjdzie pewnie nieciekawie - drewno, a szczególnie sosna (czy jeszcze gorszy świerk) przy takim typie obróbki dają marną powierzchnię. No i przejść w pionie musiałoby być kilka, tak jak i flycutter mógłby być mniejszy (bezpieczniejszy?) i wtedy kilka przejść równoległych.
Na pionowej CNC, nawet małej, można pewnie też to tak zrobić - ale na pewno tylko małym flycutterkiem, a więc oprócz kilku przejść w pionie potrzebne byłoby również kilka przejść równoległych.
PS: Pewnie kliny muszą być gładkie z każdej strony? Ale - czy wystarczy jakość powierzchni typowa dla strugarki (grubościówki)?
Jam analogowy i trochę "stolarzowałem", więc mam też pewien pomysł czysto "stolarski" (przypuszczalnie bardo podobny do pomysłu RobWan). Jest pewien problem - mocowania elementu w przyrządzie do obróbki na grubościówce - ale świta mi pewne rozwiązanie, zresztą można wykonać element nieco szerszy i ostatnią operacją technologiczną byłoby jego zwężenie (czyli usunięcie śladów mocowania na bocznych powierzchniach, na frezarce dolnowrzecionowej lub strugarce-wyrówniarce).