Widzę, że na rynku nie istnieje taki siłownik więc zostało mi zrobić go samemu.


Wziąłem bebechy z najtańszego siłownika cz i dodałem silniczek 540, kawałek mocowania wydrukowany z plastiku. Dodrukuję resztę obudowy i można testować. Narazie mam silnik na 12V ale docelowo bym chciał taki sam tylko na 24v żebym nie musiał mu ograniczać mocy rezystorami albo przez pwm tylko bezpośrednio dać 12V.

rdarek pisze:pisałeś aby było mniejsze niż walizka

To akceptowalne granice, ale pod warunkiem że nadrobi innymi parametrami A tu wychodzi pod każdym innym względem co najwyżej tak samo albo i gorzej niż siłownik cz.

rdarek pisze:tylko odpada cofanie sprężyną chyba, że namierzysz ze śrubą o baaaardzo dużym skoku

To jest kluczowe wymaganie, siłownik przy jakichkolwiek problemach z zasilaniem ma się wycofać, inaczej może doprowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji kiedy np. maszyna straci zasilanie a siłownik zostanie wysunięty(porównywalnych do broni która mimo puszczenia spustu nie przestaje strzelać).

rdarek pisze:P.S. Czasami warto zrobić własną konstrukcję niż opierać się na czymś co nie do końca spełni oczekiwania.

Tak pewnie to się skończy, ale wolę popytać i przekopać internet zanim zacznę. Albo przeróbka siłownika cz przez wstawienie dużo mocniejszego silniczka na wyższe napięcie i zasilanie go z niższego żeby pracował dużo poniżej swojej mocy, albo jakiś elektromagnes z kilkoma cewkami włączanymi po kolei.

pitsa pisze:i jeszcze takie są:

Krzywki i korby odpadają, bo mogą blokować i wtedy sprężyna nie cofnie ramienia, no chyba żeby dać sprężynę skrętną na wałku.

pitsa pisze:Może wystarczyłaby ci odpowiednia krzywka o kształcie spirali archimedesa zamocowana na silniku DC z przekładnią?

Silnik z przekądnią=duże opory żeby nim przekręcić i cofnąć, no chyba że bardzo małe przełożenie i znowu wracamy konstrukcyjnie do gotowego rozwiązania-silniczek z małą przekładnią i listwą zębatą, czyli siłownik CZ za 7zł

Tak, tyko jak pisałem wolę gotowca zamiast wymyślać koło na nowo jak gotowiec zmieści się w jakiejś rozsądnej cenie. Wiem ze nie zastąpię siłownika cz kosztującego 7zł czymś za 50 czy 100zł ale nie chciałbym wydawać na to tysiaka.

Steryd pisze:Musisz tylko dobrać odpowiedni silnik DC i ograniczyć mu prąd, zeby się nie spalił

Czyli tak samo(zminić silnik) jak przy siłowniku który mam, tylko wychodzi większe, cięższe i droższe, wychodzi armata na muchę.

Gabarytowo czym mniesze tym lepsze, ale nie mam sztywnych wymagań, o ile nie będzie to wielkości walizki Zasilanie w tej chwili jest z akumulatora 12V, może też być 24V lub inne z dołożonej przetwornicy.

rdarek pisze:Tutaj są rozwiązania którymi można się inspirować :

Te mechanizmy wyglądają raczej jak osie do maszyn, do precyzyjnego pozycjonowania, ja szukam czegoś co po prostu pociągnie za dźwignię albo ją popchnie tak jak to robi siłownik centralnego zamka. Tylko żeby silniczek był odpowiednio OP żeby się nie palił po podłączeniu zasilania na dłużej niż kilka sekund.
Albo hybryda silniczka szczotkowego i elektromagnesu- elektromagnes z kilkoma cewkami które byłyby przełączane w zależności od położenia "popychacza". Skoro dałem rade to wymyślić, to pewnie takie urządzenie jest już na rynku od przynajmniej 100 lat
Myślałem o przerabianiu siłowników cz wkładając tam dużo większy silniczek na wyższe napięcie i wyższej mocy żeby dając taką samą siłę jak ten fabryczny pracował na mniejszym obciążeniu niż to pod które był projektowany, ale wolałbym kupić gotowca jak da się takiego znaleźć.

rdarek pisze:Jak ulał powinien podejść siłownik elektromagnetyczny.

Odpada ze względu na drugi punkt. Elektromagnesy tylko całkowicie schowane mają deklarowaną siłę, ja potrzebuję coś, co jak napotka opór np. w połowie drogi to będzie go potrafiło popchnąć/pociągnąć z siłą tych 4kG, albo chociaż 2kG, a nie 0,04kG.

Jakub95 pisze:Może uda się ci zastosować elektromagnes ciagnący. Ruch bolca 20 mm siła ciągnąca 6,5 kgf.
https://botland.com.pl /elektromagnesy/17766-elektromagnes-ciagnacy-12v-24w-65kg-5903351244862.html

patrz wyżej

Szukam siłownika liniowego który miałby spełnić takie wymagania:
- zasilanie DC, po podaniu sygnału wykonuje ruch, po zaniku zasilania cofa się, albo stawia opory na tyle małe żeby mogła go cofnąć sprężyna na tyle słaba żeby nie przeszkadzała mu specjalnie w czacie pracy.
- Siła minimum 4kG w całym zakresie pracy
- zakres pracy minimum 20mm
- prędkość czym większa tym lepiej, minimum żeby wysunięcie się nie zabierało sekundy.
- przystosowany do pracy ciągłej albo chociaż kilkunastosekundowych odcinków.
Wszystkie te wymagania poza ostatnim spełnia uniwersalny siłownik centralnego zamka, szukam czegoś w tym stylu, tylko w wersji przemysłowej, pancernej, odpornej i najlepiej przystosowanej do pracy ciągłej. Istnieje coś takiego na rynku?