Hallo haloo no nikt pomysłu nie ma co może byc grane?

Witam.
A wiec tak przed chwila sprawdzilem te cewki, są dobre tylko ze dzialaja one na troche innej zasadzie niz myslelismy, nie ma tam cylindra ktory sie wysuwa tylko jak daje napieciue na styki to odrazu tarczki sciskaja sie w strone cewki ( jakby robil sie mocny magnes) Jest to dosc duza sila , zeby rozdzielic jedna od drugiej musialem uzyc srubokreta bo recznie nie dalo rady, wiec powinno byc dobrze, a czemu tych posuwow nie bylo? juz mi sie pomysly skonczyly:(

To juz jutro sprawdze. Teraz mogę tylko powiedzieć że jak to było poskaldane (ta oska z sprzęgłami) zmierzylem luz jaki maja taczki przy wyłączonym sprzęgła. Było to ok 6 mm. Chyba dużo Nie?

Petroholic pisze: ↑

25 lut 2018, 12:21

Takie tarczki też występują. Nie zawsze mają okładziny

Czyli tarczki tez są na 99% dobre, bo niewidac na nich oznak zuzycia.

To ktoś jeszcze podratuje i powie jak te cewki sprawdzic

A jak je dobrze sprawdzic? Mam to wszystko teraz rozebrane i chciałbym wykluczyć wszystkie możliwości bo trochę tego rozbierania było. A co do oleju to hmmm... będę mógł dopiero sprawdzić jak złożę wszystko (chyba? ) Ale wydaje mi sie ze jak bez oleju też było zle czyli wina jakby bardziej jest tych cewek sa jakby za słabe, za słabo ściągają do siebie tarczki . Ktos wytlumaczy jak je sprawdzić?
Aaha co to tych tarczek są one całe metalowe nie ma na nich żadnej okładziny ciernej . I tak chyba powinno być bo na przekladkach sa takie rowķi po obwodzie jakby na olej..

Nie napisałem tego wcześniej....ale... jak zacząłem ja na dobre rozbierać to spuscilem olej ( przez noc korek był otwarty ) i następnego dnia było tak samo:( posow roboczy obojętnie która os trochę ruszy i nic. Przyspieszonego wcale nie było i nie ma

Witam wszystkich!
W mojej frezarce Reckermann Fu 1000 pojawil sie dosc duzy problem. Niedawno ją kupiłem i dotąd stała nie używana ale jak oglądaliśmy ja z ok 3 miesiace temu to wszystko bylo ok. Przejdzmy do rzeczy - zginęły mi wszzytkie posuwy i robocze i przyspieszone. Poprzedni wlasciciel mowi ze to temu ze jest zimno i olej sie zrobił bardzo gęsty i temu nie działają . Jakoś mnie to nie przekonało zacząłem więc rozbierać maszynkę i okazało sie że są tam w niej dwa sprzęgiełka tarczowe i to właśnie na nich gubi sie posuw. tak jakby się ślizgają. Włączane są one elektrycznie napięciem 24v( pierwszy raz sie z takim czymś spotykam ). Napiecie do tych sprzęgieł (jak włączam dany posuw) dochodzi patrzyłem miernikiem. Może ktoś miał juz podobny problem. Może ktos wytlumaczy mi na czym polega zasada działania(włączania) tych sprzegiel? Bardzo prosze o pomoc.

tu kilka fotek:


Tak wygląda oś na ktorej sa te dwa sprzegielka, te przy kole zębatym mosięznym jest od posuwu roboczego te drugie od przyspieszonego. Sąone taskie same porownywalem oznaczenia i wizualnie tez - sa identyczne.




Sprzeglo od srodka.