Panowie, zrozumcie niedouczonego (w kwestii rysunku technicznego) studenta.

On języków też się nie uczy, bo przecież jest translator googla. Życie go naprostuje, jeśli pójdzie gdzieś z pierwszym podaniem o pracę. Rysunek techniczny, to zbiór zasad, a nie drukowanie dokumentacji. I jemu się tych zasad uczyć nie chce, niepotrzebne mu przedstawianie tolerancji, jakości powierzchni, po co rysować kreskami gwinty, jeśli to samo można pokazać na bryle w rzeczywistości.

Przecież są programy, które z bryły same generują rysunek, to można taki wygenerować dla wykonawcy. Tyle, że w instrukcji Inventora czytamy: "Jeśli automatycznie wygenerowane rysunki są niezadowalające, można je zmienić ręcznie w środowisku Inventor Drawing". O kurcze, czyli jednak trzeba rysować, bo "generowane rysunki mogą być niezadawalające"?

Mamy w firmie drukarkę, kosztowała kupę kasy, drukuje z proszku, laserem, jednak nikt do tej pory nie wymyślił, jak na niej wydrukować wrzeciono do szlifierki i chyba tak zostanie.

rkbteam123 pisze: ↑

30 sty 2019, 20:16

Właśnie rysunek techniczny do moich planów nie jest niezbędny

Skąd wiesz?

To po co poszedłeś na te akurat studia? Nie lepiej było na bibliotekarstwo?

Jako inżynier musisz znać rysunek techniczny. Wyobrażasz sobie, że lekarz stwierdza, że chce być ginekologiem, bo zawsze go ten obszar interesował i w związku z tym olewa np. anatomię, bo po co się o tych wszystkich kościach i mięśniach uczyć?

Spoważniej!