Znaleziono 2 wyniki

autor: Robert_K
24 wrz 2017, 12:04
Forum: CNC podstawy
Temat: Prośba o pomoc z setupem elektroniki
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 2460

upanie pisze:działają bez prbolemu poza jednym, który wybuchł natychmiast po pierwszym włączeniu. Rozebrałem go i okazało się, że elektrolity były markowe. Nie pamiętam marki.
Nie napisałem nigdzie, że kondensatory muszą być markowe. Nie muszą. Muszą mieć dobre parametry, te o których pisałem.
upanie pisze:Inna sprawa, że cholera wie czy nadruki mają coś wspólnego z rzeczywistością.
Jednak z tymi parametrami to bym nie przesadzał. Nie jest tak źle. No chyba, że ja mam farta.
To swoją drogą. Jeśli chodzi o zasilacze do CNC dużego doświadczenia nie mam, ale wielokrotnie naprawiałem zasilacze komputerowe, które również są zasilaczami impulsowymi. 80% usterek dotyczyło właśnie kondensatorów lub było spowodowane przez ich zużycie.

Pozdrawiam.
autor: Robert_K
21 wrz 2017, 16:29
Forum: CNC podstawy
Temat: Prośba o pomoc z setupem elektroniki
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 2460

Rayu85 pisze:
Dość istotną cechą o której milczą Chińczycy to fakt że są to zasilacze regulowane 42V- do prawie 80V (nie pamiętam teraz czy zakres się kończył na 78V czy 80V) i wydajności prądowej do 12A (w ofercie 11,5A ale w praktyce przychodzą 12A).
Bez problemu możesz sobie ustawić w takim zasilaczu 48V i prądu masz jeszcze 2A zapasu.
Może będzie że się czepiam, ale z doświadczenia wiem że tego typu sprzętom z dalekiego wschodu nie można wierzyć we wszystko, co jest na nich napisane. Osobiście nie liczyłbym na 2A zapasu. Nie wiem jak chińczyki to mierzą ale czesto przy osiągnięciu jednego parametru granicznego albo inne parametry lecą albo całość po nie tak wcale dłuższej chwili zaczyna się ładnie przegrzewać. Czyli przykładowo kupiłeś zasilacz 50V 10A i jeśli uda Ci się z niego wydusić 10A to napięcie nie będzie miało 50 a np. 45V. Ewentualnie będzie 50V ale urządzenie będzie mogło robić za grzejnik w niewielkim pomieszczeniu.

Druga sprawa, że w takich zasilaczach impulsowych kluczową rolę odgrywają kondensatory elektrolityczne, a dokładniej ich jakość. Muszą być one wytrzymałe termicznie (105st.C to minimum) i przede wszystkim muszą mieć możliwie najniższą impedancję ESR (kondensatory niskoimpedancyjne). Jeśli jakość tych kondensatorów pozostawia dużo do życzenia to przy krótkich a sporych poborach prądu (np. odjazdy na przyspieszonym posuwie) nie będą w stanie oddać całego ładunku tak szybko jak wymaga tego sytuacja i będą się grzały a następnie puchły. Podobna sytuacja występuje w kiepskiej jakości zasilaczach komputerowych, a kogoś, komu spaliła się płyta główna przez spuchnięte kondensatory na pewno nie trzeba daleko szukać.

Z drugiej strony jakoś większość elektroniki jest składana w Azji i jakoś to chodzi, często po kilka, kilkanaście lat.

Wróć do „Prośba o pomoc z setupem elektroniki”