
Chodzi mi bardziej o zmechanizowanie prac bo ręczne trasowanie jest pracochłonne. Fajnie byłoby mieć coś w stylu wiertarki stołowej ze stołem krzyżowym z liniałami. Kładę skrzynkę lub blachę, kręcę korbami najeżdżając na oś otworu zgodnie z rysunkiem wiercę i następne itd. Ale wymiary obudów są spore i znane mi wiertarki tych gabarytów są kolosami wielotonowymi kosztującymi majątek. Wystarczy średnica wiercenia 13mm większe załatwie wycinakiem