Znaleziono 13 wyników

autor: zbysob
11 kwie 2019, 07:09
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Re: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska

O moje oczekiwania są duuuużo skromniejsze :D
Ponieważ to moja pierwsza i jedyna tokarka z jaką mam styczność zatem po prostu wolę zapytać . Myślę że nadmiar mocy nie powinien zaszkodzić , zwłaszcza że próbowałem wiercić mocując wiertło w koniku i to była całkowita porażka. Mam sporo dużych wierteł na stożku i w zasadzie są dla ozdoby. Mam w piwnicy trzy fazy zatem chyba silnik 3-fazowy zostanie - ale z tą mocą to mi zadałeś bobu. Możliwe że opory po drodze są za duże i będę musiał to sprawdzić . Na razie znalazłem większy silnik (gabarytowo) ale nie wiem o jakiej mocy bo ten na pewno nie ma tabliczki :)
Niestety nie mieście się w miejsce tamtego (właśnie te gabaryty) ale coś pomyślę w weekend i sprawdzę jak go tam wepchnąć tak żeby jednak wrzeciono chodziło we właściwym kierunku :)
autor: zbysob
10 kwie 2019, 08:00
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Re: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska

bajer z prymitywną sprężyną się nie sprawdził , dalej wpada w wibracje i mam wzorki. Przy okazji jednak znalazłem tabliczkę znamionową i silnik ma 0.55 kW. Pytanie czy silnik trójfazowy z wyprowadzonymi podłączeniami do trójkąta i gwiazdy da się potem sterować falownikiem. Jest sporo silników na aukcjach (od 300-350 pln) a od wymiany silnika bym zaczął tyle że ma być to silnik docelowy a na falownik na razie nie wyskrobię. Dzięki za podpowiedzi :)
autor: zbysob
03 kwie 2019, 07:23
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Re: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska

Dzięki za pomysł - chyba jednak sam do końca nie wiem czego chcę :)
Po długich bojach wymieniłem śruby i nakrętki w suporcie (stare miały jednak spore luzy) i jest lepiej ale ... teraz już wiem że silnik jest trochę małej mocy - nie ma niestety tabliczki znamionowej zatem zgaduje że to przyczyna - troszkę mocniej przycisnę nóż i wrzeciono się zatrzymuje. Dodatkowo napinanie paska napędu silnik-wałek pośredni jest na zasadzie grawitacyjnej (silnik wisi) i przy różnych okazjach wpada w wibrację przenosząc się ładnie na toczony element - pojawiają się ciekawe "wzorki" na obrabianym materiale. Pomyślałem żeby na dzień dobry dodać sprężynę dodatkowo naciągającą silnik i sprawdzić czy ten sposób mocowania silnika powoduje wibracje czy może coś innego. Generalnie postanowiłem zrobić nowy stół do tokarki (z jakąś dodatkową możliwością dociążenia) bo mam wrażenie że całość lata dość swobodnie. Teraz myślę nad konstrukcją spawano-skręcaną tak żeby była możliwość rozłożenia tego na jakieś rozsądne kawałki do przestawienia. Niestety to główny priorytet bo maszyna co jakiś czas wędruje i w jednym kawałku nie dam rady tego transportować.
Chcę najpierw sprawdzić czy sprężyna pomoże i potem ewentualnie dokupić silnik 2,2 kW trójfazowy a docelowo do tego falownik. Tyle że ten cały istniejący system przeniesienia napędu będzie bez sensu bo zmiany obrotów będą przez falownik a śliczne koła pasowe pozostaną ozdobą :)
Na razie silnik i potem stół z innym układem posadowienia silnika - a potem się zobaczy. Zastanawiam się też nad zmianą kół zębatych gitary na koła pasowe - automatyczny posuw hałasuje jak cholera - dzwoni , rzęzi i sprawia wrażenie że zaraz się całość rozpadnie - gwintów i tak nie toczę bo jest tylko jeden zestaw kół a pewnie dorobienie pasujących znowu kosztowało by majątek. Ale to później - na razie próby usunięcia podstawowych usterek a potem jakiś bardziej przemyślany lifting.
autor: zbysob
17 mar 2019, 08:23
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Re: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska

Trwało to ponad miesiąc ale element dorobiony .... i chyba nie o to mi chodziło :)
W sumie warsztat zrobił to o co prosiłem tyle że ja sam nie do końca wiedziałem czego chcę i jaki ma być efekt końcowy. Obrotnica działa, choć ustawienie kątów większych niż 15 (muszę dorobić jakąś podziałkę bo tego w ogóle nie ma i całość idzie na oko) stopni powoduje, że pokrętło sanek wchodzi nad łoże i trudno kręcić (zresztą te wszystkie korby są jakby "zamalutkie") i teraz kombinuję z wymianą na większe żeby móc jakoś tym kręcić. Element z obrotnicą został zrobiony dłuższy bo myślałem sobie nad dołożeniem przystawki do frezowania. Teraz szukam, czytam i zastanawiam się jak to wszystko zrobić. Możliwości są ale wiedzy i doświadczenia brak zatem chyba pójdzie to metodą prób i błędów. W sumie jak policzyłem koszty zakupu tokarki i doróbek to jestem już na 3000 PLN. Pewnie zanim będzie to co chcę to będę szczęśliwym posiadaczem najdroższego złomu w historii obróbki metali. Cóż, wiedza kosztuje :)
autor: zbysob
03 lut 2019, 08:03
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Re: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska

Chyba znalazłem firmę - dostali fotki i o dziwo chcą dalej rozmawiać. W poniedziałek rano jadę z całym suportem bo mam też pomysł żeby przy wykonywaniu tego elementu zrobić dodatkowe miejsce mocowanie jakiejś przystawki. Zobaczymy co doradzą bo ja amator i tak do końca to sam nie wiem co bym chciał :) Obrazek
autor: zbysob
31 sty 2019, 07:52
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Re: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska

Tokarka odstała swoje i znów wróciła do łask. Chciałbym jednak gdzieś dorobić uszkodzony element suportu i moje pytanie czy znacie jakiś zakład w Szczecinie lub okolicach gdzie nie pogonią od razu kijem . Ten wyłamany kawałek obrotnicy męczy mnie a na dodatek luzy na śrubie od posuwu wzdłużnego są straszne. Też będzie do wymiany jak zresztą parę innych drobiazgów. Jak na razie na jakiekolwiek pytania mailowe dostaję stałą odpowiedź - my się takimi rzeczami nie zajmujemy. A może nie ograniczać się do okolic domu i po prostu gdzieś to ustrojstwo wysłać po poprzednich konsultacjach telefoniczno-mailowych? Chwilowo ma zapał i trochę kasy na tę zabawę ale oba powoli topnieją :)
autor: zbysob
01 sie 2017, 08:31
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

te dwie śruby są od posuwu wzdłużnego i poprzecznego które jest realizowane na samym suporcie. Cały suport jest przesuwany na śrubie której (na razie bo jeszcze nie sprawdzałem jak działa - nakrętka dwudzielona niechętnie się zazębia ale nie wiem też jak powinna działać) nie ruszam a gitary posiadam jedynie w wersji akustycznej :). Jest "automatyczny posuw" suportu z opcją prawo/lewo ale ze stałą prędkością (no chyba że właśnie tam zmienia się koła ręcznie do konkretnego ewentualnego skoku gwintu ale innych kół nie posiadam - jak pisałem "lujek" jestem tokarkowy). Za chwilę wrzucę kilka fotek bo mam jeszcze pytanie odnośnie przeróbki tych śrub - operowanie pokrętłami jest mocno niewygodne zwłaszcza od posuwu poprzecznego - korka jest blisko korby od posuwu całego suportu i można się uderzyć palcami w jednym z położeń dużej korby. myślałem o tym żeby wydłużyć oś tej korbki małej - można też dzięki temu uzyskać kolejne kilka centymetrów odsunięcia imaka od osi toczenia. Rozbiorę suport i wtedy zapodam fotki z konkretnym pytaniem - skoro będę wymieniał śrubę i nakrętkę to może warto i tę operację odsunięcia przeprowadzić?
autor: zbysob
31 lip 2017, 07:52
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Bałem się że ten jeden wpłynie na kolejne - jeden z postów powyżej mnie w tym utwierdził.
Kolejne "odkrycie" to spory luz na śrubie posuwu poprzecznego. Średnica śruby to około 13 mm - szukałem nowej ale wychodzi że to chyba są calowe gwinty bo widzę tylko parzyste (10,12 itd)
Mam śrubę 12 z nakrętkami i zastanawiam się nad obcięciem tego zużytego fragmentu i zastąpienia go 12 -tka - oczywiście wraz z właściwą nakrętka - mam nadzieję że mnie to nie przerośnie bo jak zlecę naprawę i wymianę tych wszystkich rzeczy fachmanom to taniej będzie kupić nową tokarkę. No a skoro calowe gwinty to zamówiona nakrętka 10 mm do wzdłużnego też może być niewłaściwa zatem pewnie skończy się na wymianie obu :(
Kolejne pytanie - gdzie kupić noże i jakie ? Pomierzyłem wysokość od dolnej krawędzi imaka do środka uchwytu i mam 16 mm. Noże 16 są za niskie a 20 za wysokie. Rozumiem że kupuje 16 i dokładam system podkładek czy warto zdjąć warstwę 1,5 mm z imaka i stosować noże 20 ?
Wiem lamerskie pytania ale podkładek też nie mam a noże 20 owszem :) ( z tokarką dostałem zestaw nieużywanych noży 8 mm ale wyglądają bardzo delikatnie ). A może lepiej kupić nóż w wymiennym ostrzem ? Tym co mam to na razie jestem s tanie tylko trochę poskrobać metal. Aluminium idzie ładnie ale miałem tylko mały kawałek na próbę no i nie do końca osiowo ustawiony nóż.
O tym zębatym pomyślę (znaczy jeśli nie jest drogi to kupię i sprawdzę czy i jak działa) . Na razie dużo pytam a mało robię :)
autor: zbysob
28 lip 2017, 23:02
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

ok udało mi się kupić dziś pasek 20x1000X1 mm i całkiem ładnie działa. Za kilka dni będzie właściwy 30 mm. Koło zębate w dorabianiu i pierwsza próba troczenia za mną . No i kolejne niespodzianki - na obrotnicy wyłamany kawałek metalu w efekcie trzyma jedna śruba ustawienie skosu działa od kąta 15 stopni :( Na dodatek na trapezowej śrubie posuwu wzdłużnego na suporcie tuleja mosiężna z gwintem wyrobiona totalnie (tylko ślad gwintu - można spokojnie wyciągnąć śrubę z tulei :twisted: . Sprzedający jakoś "zapomniał" o takich drobiazgach wspomnieć.
Cóż, życie jest plugawe i pełne zasadzek ... Ale dzięki temu sprawdzam już wszystko . No i wyszło przy okazji że silnik nie ma uziemienia (trójfazowy asynchroniczny dwubiegowy) we włączniku ktoś zwyczajnie uciął żółtozieloną żyłę i pozostawił niepodłączoną pomimo że była spec-śrubka z oznaczeniem do tego celu. Ciekawe co jeszcze mnie czeka. No ale rozkładam już prawie wszystko na czynniki pierwsze i przy okazji uczę się jak to wszystko działa ( a w zasadzie jak i dlaczego nie działa). Nauki empiryczne :) i poznawanie kultury technicznej :mrgreen:
autor: zbysob
27 lip 2017, 12:47
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 5669

Dzięki Pioterek za sugestie - zadziałały :)
Koła zębatego nie trzeba było ruszać - tradycyjnie błąd po mojej stronie - właściwe ustawienie mimośrodu i delikatnie wystukana oś odboczki - poszło dość łatwo (najpierw faktycznie przesunąłem koło zębate bo myślałem że może pod nim na wałku jest jakieś ukryte mocowanie ale jak nie było to latarka i dokładne ustawienie mimośrodu).
Dabflex szybko odpowiedział - gotowiec Pas napędowy tkany bezkońcowo Optimax HF150, 30 x 1000 x 1,0 mm za 66 pln netto albo Pas napędowy łączony termicznie 30 x 1000 x 2,3 mm
Materiał - T2/23 - trochę boję się milimetra - podpowiedzcie co wybrać - koszty podobne. Zobaczę jeszcze w Szczecinie ale coś u nas słabo z takimi zabawkami.
Koło zębate zdemontowane i pojdzie do naprawy/dorobienia. Zatem jak na razie większość problemów samo (czyli dzięki Wam) się rozwiązuje.
Serdeczne dzięki i zamelduję jak będzie pierwszy wiór :)

Wróć do „Nowy pasek napędu - tokarka mocno amatorska”