Prasę 12t już kupiłem, a znajomy chce mi shandlować dużą z tłokiem o którym piszesz. Więc na pewno nie będę się bawił w robienie dźwigni bo materiał też kosztuje a za prasę dałem bodajrze 330zł i tylko składałem 2h.

Prasa ma tą zaletę że naciska 10x większą siłą. Można na niej zgiąć rzeczy które nawet nie drgną od dźwigni.
Niedawno spawałem kątownik 70x150mm z blachy 5mm. Jak wspawałem wstawki usztywniające po bokach to mi go ścisk spawalniczy wygiął. Wrzuciłem na prasę, zerwałem łącznie 8cm spawu i podspawałem ponownie tak żeby wyszło prostopadle. Dlatego właśnie warto mieć prasę, rzecz jasna im większa i precyzyjniejsza tym lepiej.

Wiem, ale po spróbowaniu robienia czegokolwiek samemu stwierdzam że większość rzeczy jednak taniej kupić niż zrobić.
Z tym że kupuję mniejszą prasę żeby potem samemu zamienić podnośnik na większy

Ja myślę zespawać solidny kątownik który kupiłem kiedyś tam do innego celu. Ma chyba z 8mm grubości i 12cm ramiona. A jak nie to mam też jakieś prowadnice szerokości około 10 cm (a la ceownik) co wyglądają jakby miał po nich jeździć pociąg.

Tak patrzę na te prasy i jestem w ciężkim szoku że najlepiej wykonana jest marki Geko. Tyle tylko że i najdroższa jest, a w sumie mogę sam dospawać co nieco i będzie to samo.
Patrząc po wadze to 12t i 20t różni się tylko zastosowanym podnośnikiem... Chyba nie warto przepłacać +200zł za podnośnik który można kupić za 100zł i jeszcze mieć poprzedni np do wtryskarki plastiku. Która chodzi mi po głowie od jakichś 3 lat i była głównym powodem zakupu tokarki
Teraz tak sobie myślę że nawet taka prasa mogłaby się przydać do wtrysku prostych elementów typu krążek itd

Robić tak tanich rzeczy to mi się nie opłaca
A jak kupię prasę to zegnę na niej nie tylko pręt. Już mam wizję jak to będę robił np wannę na chłodziwo pod Zośkę
Problemem było jedynie to, czy taka prasa da radę. Ale widzę że raczej da i za te 350zł czy tam ile kupię skuteczne i gotowe do pracy narzędzie do gięcia.

Muszę pogiąć pręty zbrojeniowe na kraty w oknach
No i przyda się też do wyginania elementów na konstrukcje spawane. Nic precyzyjnego na tym nie zamierzam robić.

Przy gięciu to nie ma dużego znaczenia. Ewentualnie można poprawić, chodzi głównie o to żeby samemu nie tracić czasu na budowę skoro można tak tanio kupić.
Szkoda tylko że ten podnośnik nie zdaje egzaminu. Chociaż jak poszukałem to znalazłem takie coś:


@WZÓR opisałem co jest w linku mając świadomość że przestanie działać. Postaram się nie robić tego w przyszłości.

Czyli rozumiem że na takiej z podnośnikiem 12t to nie poszaleję z płaskownikami 3-5mm?
Będę musiał kupić taką jak na filmie Pana Jacka. Ta działa jak marzenie za około 1000zł:

W niedługim czasie będzie mi potrzebna prasa hydrauliczna. Już się zastanawiałem jak ją wykonać samemu ale zobaczyłem że ceny na allegro są wręcz śmieszne, 350zł za 12t:
http://allegro.pl/prasa-hydrauliczna-12 ... 37783.html

Pytanie tylko czy to jest użyteczna maszyna czy jakiś badziew co zaraz się powygina?
No i co mogę wygiąć na takiej prasie 12t? Na początek na pewno interesowałoby mnie wyginanie o 90 stopni prętów zbrojeniowych Φ 10-15mm, płaskowników 5x50, profili np 30x30x3 i grubszych. Bo rozumiem że z blachą nie będzie problemu , wystarczy dodać pryzmę i podłużne to coś u góry (stepel?).

Będę wdzięczny za opinie o takich wynalazkach w cenie do 1000zł.