Troszkę się zeszło z ustawieniem tego wszystkiego, na początku były takie luzy na wrzecionie że myślałem że będzie trzeba dorabiać wrzeciono i panewkę. Jak skręciłem mocniej to nie chciało się obracać. Więc zasięgnąłem porady w firmie i jeden powiedział abym dokręcił śrubę na klinie na maksa a później zakręcił mocno te nakrętki panewki następnie zalać ją olejem, przykryć dekiel od wrzeciennika tak aby był dostęp do tej śruby od panewki(jak dekla się nie położy to cały warsztat będzie w oleju) i uruchomiłem tokarkę na drugim biegu obrotów potem delikatnie popuszczałem śrubę tak aż poczułem że wrzeciono ma opór dbając jednocześnie aby do panewki był dostarczany olej. Położyłem dekiel taj ajk ma być i docierałem przez około 30min następnie znów popuściłem śrubę tak o jedną-trzecią obrotu.
I znów obroty te co wcześniej, i jak na razie wszystko gra i buczy.

Jak dobrze widzę u Ciebie te zęby w tym sprzęgle licują się po obwodzie zewnętrznym a u mnie jest tak że zęby na wale są nisze o połowę. Ciekawe czy u mnie już była jakaś ingerencja czy fabryka?

fotek nie porobię jak o tym pomyślałem to już ręce miałem w oleju i spieszyłem się aby poskładać bo po dzieciaki do przedszkola musiałem biec. Oczywiście kupiłem wszystkie łożyska nowe aby lipy nie było. Jutro będę kasował luzy na panewce. Raczej stawiam na złe zazębienie, ta większa rurka na której jest zębatka odsunęła się od tego sprzęgła kłowego.

Dodane 8 minuty 16 sekundy:
Tak naprawdę nic nie ma skomplikowanego intuicyjnie to rozebrałem i poskładałem. Był jeszcze dzisiaj znajomy który pracował kiedyś w kato w firmie serwisujące tokarki cnc, pomacał po oglądał i wydał werdykt że ta tokarka jest w dobrym stanie.

Ta druga jest w dobrym stanie. Sprzęgło jest jak nowe i bierze bardzo dobrze, nic nie trzeba robić. Właśnie jadę po wrzeciono było u szlifierza z wrzeciona zebrał dwie setki a z panewki podobno trzy. Jak na tak leciwą maszynę to jest ok. Teraz będę składał.

Dotarłem do uszkodzonego jak to nazwać wieloklina a teraz jadę do pracy zmierzyć wrzeciono

Jutro będę atakować temat z samego rana więc napiszę krok po kroku jak to w praktyce idzie.

Dzięki

Sprzęgło jest dobre reaguje dobrze. problem jest tutaj na wałku wrzeciona, ukręciło kliny. Muszę wyjąć cały wałek ale za cholerę nie mogę odkręcić tarczy zabierakowej.

Posuwy kolego działają

Sprzęgło na sto procent działa absolutnie wszystko działa tylko nie kręci uchwytem.