Jak to dobrze ze samolot z dziczy do cywilizacji leci tylko pol godziny a prom osiem.

I od razu sa mile wladze miejskie, ktore maja w d co sie dzieje z maszynami i materialem, o ile dzieciaki nie przetaczaja tym cylindrow w skuterach.

Wazne zeby bylo co robic na maszynach i zeby bylo to zroznicowane

W sezonie "szkolnym" to wystarczy ze pojdziesz do pierwszej z brzegu szkoly co prowadzi CNC.

Z tej czy tamtej strony morza.

Jeszcze sie uciesza ze maja cos sensownego do zrobienia i musza pomyslec.

Od polowy sierpnia moge lokalnemu technikum zatruc zycie takim czyms az do czerwca
Robia wlasne modele, sterowanie i takie rozne konkursowe rzeczy. Za darmo. Tylko guzdrza sie strasznie.