Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Frezowanie na kilku imadłach”
- 14 lut 2018, 11:00
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
Re: Frezowanie na kilku imadłach
W końcu poszło na 2 układy tj. G54 i G55, bo nie umiałem tych imadeł ustawić w rzędzie. Nawet wysokość była różna, ale to nie wiem czy kwestia podkładek, imadła czy maszyny. Aha i stalek nie polecam - mają wymiar "mniej więcej", tj. jedna 30,1, druga 30,25 i jeszcze dodatkowo zmienny. W sumie jest fajny naddatek na szlifowanie, jakby komuś zależało.
- 08 lut 2018, 15:05
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
Re: Frezowanie na kilku imadłach
https://www.e-darmet.pl/imadlo-precyzyj ... id-30.html
To. Są o tyle fajne, że mam do nich dokręcone zderzaki, bo jest gdzie je przykręcić.
To. Są o tyle fajne, że mam do nich dokręcone zderzaki, bo jest gdzie je przykręcić.
- 07 lut 2018, 09:46
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
Re: Frezowanie na kilku imadłach
Szczerze mówiąc to czasem udaje mi się z ręki ustawić, że odchyłka szczęki stałej jest w granicach 0,1mm na 63-100mm, po prostu przyrównuję je na oko do rowka teowego, potem lekka korekta gumowym młotkiem i pozostaje tylko dokręcić.
Imadła tak jak piszesz do lekkich prac frezerskich są ok. Frezuję głównie miedź, czasem aluminium i POM. Naprawdę za te pieniądze nie ma nic lepszego. W droższych rozwiązaniach się nie orientuję, głównie mocuję w przyrządach, które sam projektuję i robię np. coś takiego:


Na pewno lepiej porządnie ustawić imadło niż bawić się w wizarda, tym bardziej jak się nie ma sondy, a namierza frezem (maszyna w cenie sondy

Jak działa to mocowanie bo coś nie umiem wpaść na to na podstawie filmiku.
- 06 lut 2018, 17:45
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
Re: Frezowanie na kilku imadłach
Słyszałem kiedyś o tych kamieniach, ale te imadła widocznie nie są do tego przystosowane - szczerze mówiąc to nie wiem, jakoś nigdy mi to nie było potrzebne. Jak za tą cenę są bardzo dobre - 300 zł za 63mm, parę osób mi je polecało. Ale chętnie się dowiem, jak już padło coś takiego.WZÓR pisze: ↑06 lut 2018, 16:59To te imadła nie mają kamieni ustalających ?FTW pisze: ↑06 lut 2018, 12:19.... lmadło ma przykręcony zderzak (Darmet 63mm).
Wymyśliłem, żeby kupić drugie takie samo imadło z kompletem podkładek i ustawić je jako dwa w linii. Nie jest to idealna opcja, ale zmniejszam ilość wymian narzędzia o połowę. Przy 100 sztukach jest to 150 wymian po 2 minuty, czyli 5 godzin.
Nie mam pomysłu jak ustawić te imadła w rzędzie, prawdopodobnie trzeba by wziąć równy płaskownik, skręcić to wszystko razem i czujnikiem sprawdzić równoległość. .....
Mariusz.
Tak czy siak prawdopodobnie nie mógł bym ich użyć, bo maszyna ma jakieś zupełnie niestandardowe rowki teowe. Musiałem sam zrobić nakrętki, bo żadne nie pasowały.
- 06 lut 2018, 16:54
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
- 06 lut 2018, 15:11
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
Re: Frezowanie na kilku imadłach
A teraz inna kwestia. Czy można gdzieś dostać podkładki do imadła na sztuki? Lubo coś co odpowiada takim podkładkom, dokładność rzędu 0,01 naprawdę nie jest mi tutaj potrzebna.
Tj. potrzebowałbym parę o wys. 30mm, nie uśmiecha mi się kupować całego kompletu tylko po to, żeby wykorzystać jedne. Ewentualnie mógłbym poświęcić jedną parę powiedzmy 50mm, tylko trzeba by to gdzieś dać dociąć i doszlifować.
Tj. potrzebowałbym parę o wys. 30mm, nie uśmiecha mi się kupować całego kompletu tylko po to, żeby wykorzystać jedne. Ewentualnie mógłbym poświęcić jedną parę powiedzmy 50mm, tylko trzeba by to gdzieś dać dociąć i doszlifować.
- 06 lut 2018, 12:19
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie na kilku imadłach
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2083
Frezowanie na kilku imadłach
Obrabiam ostatnio sporą ilość niewielkich detali - 34x33x3,5mm, które wymagają po wycięciu z płaskowników obróbki z drugiej strony z zachowaniem równoległości powierzchni. Niestety nie mam wrzeciona ATC, a program jest na 3 narzędzia, z czego pierwsze idzie około minuty, drugie i trzecie po 10 sekund. Pojedyncza ręczna wymiana narzędzia razem z pomiarem trwa około 2 minuty.
Wymianę narzędzia mam jako makro w Mach3 tj. odjazd do góry, warunkowy stop, wymiana narzędzia, pomiar narzędzia i start kolejnej operacji - bardziej usprawnić się już nie da. Frezuję w imadle.
Imadło ma przykręcony zderzak (Darmet 63mm).
Wymyśliłem, żeby kupić drugie takie samo imadło z kompletem podkładek i ustawić je jako dwa w linii. Nie jest to idealna opcja, ale zmniejszam ilość wymian narzędzia o połowę. Przy 100 sztukach jest to 150 wymian po 2 minuty, czyli 5 godzin.
Nie mam pomysłu jak ustawić te imadła w rzędzie, prawdopodobnie trzeba by wziąć równy płaskownik, skręcić to wszystko razem i czujnikiem sprawdzić równoległość. Widziałem takie coś na filmikach, więc na pewno można tak pracować, albo jeden długi detal założony w dwa imadła.
A może ktoś ma lepszy pomysł co do mocowania? Oprócz tego rodzaju detalu dochodzą jeszcze dwa inne, nieco większe. Imadła są o tyle wygodne, że raz nastawiając układ współrzędnych zmieniam tylko programy.
Mam jeszcze większe imadło tj. 100mm ale mocowanie dwóch detali na raz raczej się nie sprawdzi.
Wymianę narzędzia mam jako makro w Mach3 tj. odjazd do góry, warunkowy stop, wymiana narzędzia, pomiar narzędzia i start kolejnej operacji - bardziej usprawnić się już nie da. Frezuję w imadle.
Imadło ma przykręcony zderzak (Darmet 63mm).
Wymyśliłem, żeby kupić drugie takie samo imadło z kompletem podkładek i ustawić je jako dwa w linii. Nie jest to idealna opcja, ale zmniejszam ilość wymian narzędzia o połowę. Przy 100 sztukach jest to 150 wymian po 2 minuty, czyli 5 godzin.
Nie mam pomysłu jak ustawić te imadła w rzędzie, prawdopodobnie trzeba by wziąć równy płaskownik, skręcić to wszystko razem i czujnikiem sprawdzić równoległość. Widziałem takie coś na filmikach, więc na pewno można tak pracować, albo jeden długi detal założony w dwa imadła.
A może ktoś ma lepszy pomysł co do mocowania? Oprócz tego rodzaju detalu dochodzą jeszcze dwa inne, nieco większe. Imadła są o tyle wygodne, że raz nastawiając układ współrzędnych zmieniam tylko programy.
Mam jeszcze większe imadło tj. 100mm ale mocowanie dwóch detali na raz raczej się nie sprawdzi.