qqaz pisze: ↑

09 lis 2025, 14:07

Dodane 54 sekundy:
@qqaz jak wygląda takie wrzeciono ?

To nie wrzeciono tylko jego zawieszenie które umożliwia jego skręcanie od pionu. Logicznie podobne do osi obrotowej gdzie pod płaszczyznę obróbki sztywno zawieszonego wrzeciona ustawiasz odpowiednio detal. Różnica tylko mechaniczna

FTW pisze: ↑

09 lis 2025, 13:17

Bez TCPC sobie możesz odchylać

Acha, czyli nie wiesz.
Ale zainteresuj się tablicą z funkcjami które są w Machu.
Może nazwa inna niż TCPC trochę myli?

FTW pisze: ↑

09 lis 2025, 13:17

Jak odchylisz wrzeciono o 15 stopni np. wokół osi Y (oś B) to od razu masz inne współrzędne końcówki narzędzia X i Z,... ...Przy odchyleniu osi B maszyna od razu musiałaby skorygować X i Z - tak właśnie działa TCPC,..

Dokładnie tak właśnie to działa
Look ma stałą krzywiznę detalu i jego położenie ( na osi X)
x=wspx+ f(x)
z=wspz+f(x)
Oczywiście f(x) to tylko aby wskazać że tam właśnie znane Ci TCPC. które uwzględnia zmianę położenia X i krzywiznę detalu w tym miejscu.
A w Machu tą zmianę opiszesz.
I działa!

W jaki sposób chcesz to zrobić płynnie i wygenerować na to program? Załóżmy, że ścieżka w płaszczyźnie X-Y ma 2000 punktów, w każdym jednym trzeba podać kąt B i przeliczyć nowe współrzędne X-Z. Skąd weźmiesz B w tych punktach?

qqaz pisze: ↑

09 lis 2025, 10:34

loook pisze: to 2 niezależne wycinki kuli połączoane mostkiem

Zamiast studiować nowy program pomyśl o obrocie wrzeciona jako 4 osi tak aby czoło freza/grań można było ustawić stycznie do tej krzywizny. Zawieszenie wrzeciona z obrotowym napędem to dysk 120-140mm o grubości 35mm. Masz miejsce.
Używasz Macha, możesz w nim wprowadzić automatyczną zmianę pochylenia wrzeciona w zależności od współrzędnej X - samo się dopasuje i rowek będzie frezowany dokładnie wg zarysu freza i w środku grubości oprawki. Nie potrzeba cudownego oprogramowania, nadal Artcam da radę jak dotychczas bo obrotem zajmie się formuła Macha.
A Ty tylko DXF na płasko.

Bez TCPC sobie możesz odchylać Jak odchylisz wrzeciono o 15 stopni np. wokół osi Y (oś B) to od razu masz inne współrzędne końcówki narzędzia X i Z, bo obrót ma miejsce względem osi wrzeciona, a nie końcówki narzędzia. Przy odchyleniu osi B maszyna od razu musiałaby skorygować X i Z - tak właśnie działa TCPC, którego Mach nie ma.

To zależy od sterowania i obróbki. Drut widziałem tylko na filmach, ale to idzie powoli, więc to nie będzie problemem. Jeśli sterowanie nie ogarnia takiego nagromadzenia punktów, to siłą rzeczy posuw spadnie. Sterowanie musi osiągnąć każde położenie, tj. rozpędzić się z poprzedniego i wyhamować w docelowym przy takim programowaniu (składającym się z dużej ilości odcinków). Jedne sterowania sobie z tym poradzą inne nie, znaczenie mają też przyspieszenia. Pisali ludzie tutaj na forum, że przy słabej jakości plikach niektóre lasery wręcz stawały na łukach i potem robiły się nadpalenia, bo moc wciąż ta sama, ale czas przejazdu dłuższy. W przypadku łuku to jest tylko początek i koniec, więc ruch w interpolacji kołowej jest znacznie bardziej płynny. Dlatego podstawa to dobry model/rysunek. A potem z niego można robić program jaki się chce.

Nie wiem czy Fusion ma jakieś automatyczne narzędzie do łatania szkicy, prawdopodobnie nie, bo jako CAD jest okrojony z niektórych funkcji. O podświetlaniu punktów napisałem dlatego, że i tak najlepiej zrobić to ręcznie. Te narzędzia do domykania mają określone tolerancje, zazwyczaj przy większych wartościach tych tolerancji krzywe/powierzchnie/ściany ulegają uszkodzeniu lub deformacji, potem są z tym problemy, nie da się zrobić bryły albo na laserze się wysypuje bo zamiast łuku jest 1000 punktów. Wredna robota ogólnie.

Jak zaznaczysz szkic jednym kliknięciem na liście powinno podświetlić punkty w niedomkniętych miejscach jako kwadraty.

kamar pisze: ↑

15 kwie 2018, 20:45

Witam.
Znalazł ktoś w Fusionie możliwość generowania łuków przejazdami G1 po punktach zamiast G2 ; G3 ?

Można zwiększyć Minimum Circular Radius z 0.01 np. na 1000 i wtedy zamienia od razu na G1. Zaraz przed przepuszczeniem programu przez postprocesor w ustawieniach.