Panowie dzięki za odpowiedzi, udało mi się zdobyć wałek fi40 o długości 30 cm z żeliwa GJL-250. Jak? Ano okazuje się, że najciemniej pod latarnią

Znalazłem w okolicy firmę, która sprzedaje metale kolorowe w detalu i akurat mieli ten gatunek żeliwa. Co z tego wyjdzie, to dopiero zobaczymy przy toczeniu

Wiadomość jest dla mnie podwójnie dobra, bo teraz już wiem gdzie się zaopatrzać w takie rzeczy bez płacenia za przesyłkę.
Gdyby jednak ten wałek okazał się klapą, to tak sobie myślę, że faktycznie dobrym pomysłem byłoby szukanie gotowych elementów na złomie. Taki wypracowany wałek rozrządu to raczej minimalne szanse, że ma babola w środku, skoro przeszedł próbę czasu i nie pękł
