Może Twój wałek jest ulepszony cieplnie albo to jakaś stal gatunkowa ?

50HS to jest stal gatunkowa...

jesli chodzi o przecinanie to najlepsze noze jakich uzywalem to sandvik. do przecinania nie spotkalem sie z lepszymi. warto odlozyc troche kasy i kupic listwe z dwoma koncami, w przyszlosci sie napewno zwroci. uzywalem chyba wszystkich firm, poprzez iscara, kennametal o pafanie nie wspomne bo ma kiepskie przecinaki i jedynie sandvik przy bardzo czestym przecinaniu wytrzymywal bardzo dlugo okres czasu. jesli mozesz na maszynie ustawiac przecinanie ze stala predkoscia skrawania a nie stalymi obrotami rowniez warto to stosowac, znacznie wydluza trwalosc plytek. mimo iz przy wiekszej srednicy material sie wzrokowo wolniej kreci ale to wcale nie wydluza ciecia bo zblizajac sie do malej juz idzie duzo szybciej niz przy stalych obrotach.

ALZ, jakie dajesz parametry do tej stali? ogolnie 50HS bardzo ladnie sie przecina, plytka ktora podales powinna byc odpowiednia, chociaz bardziej bylbym sklonny ku P20. P10 ci sie zapewne kruszyla? czy scierala? jesli nie masz zbyt sztywnej maszyny to ta plytka bedzie sie kruszyc a na materiale bedziesz mial widoczne zabki w miejscu przeciecia. ta stal o srednicy fi45 z powodzeniem kiedys cialem na starych automatach ustawianych na krancowki za pomoca nozy z SW. dlugo wytrzymywaly ale warunek zarowno przy plytkach jak i SW jest jeden, stosunkowo male obroty. daj predkosc skrawania na 30 i ograniczenie obrotow na max. 500. powinno spokojnie dac rade. stal ta nie znosi wysokich obrotow zarowno przy przecinaniu jak i przy wierceniu. i jeszcze co jest bardzo bardzo wazne to wyjatkowo dobre chlodzenie, latwo stopic przy niej narzedzie. mi kilka razu udalo sie gdy wior zaslonil chlodzilo to wiertlo zgrzalo sie z materialem i juz tak zostalo

wachu pisze:Noże Sandvika są wykonane są z lepszych materiałów i dokładniej

jakies mam takie wrazenie, ze kolega handluje sandvikiem, widac to po wypowiedziach w innych tematach... wiec watpie aby kolegi wypowiedzi byly miarodajne... chociaz nie zaprzecze, narzedzia sandvika sa dobre i sam ich czesto uzywam, chociaz coraz czesciej przechodze na tanszego i rownie dobrego iscara, czasem wnt.

ja do malych otworow uzywam wytaczakow KOMET

jesli masz dobrze dobrany gatunek plytki to powinno isc bez problemu. ja zawsze takie oprawki daje w osi i problemow zadnych. lamacz plytki jest dobry.

stal 50HS i 1200 obroty? ile bierzesz na jedno przejscie i jakim toczysz posuwem? jaki masz lamacz w plytce i gatunek plytki? wg masz zdecydowanie za duze obroty, zmniejsz obroty a ewentualnie podciagnij posuwem...

jaki jest rodzaj jej zuzycia? jakie masz parametry?

to jest normalne ulozenie plytki w wiekszosci nozy jakie uzywam. napisz cos na temat zuzycia o co zapytalem wczesniej.

ja takie noze zawsze ustawiam w osi, mozesz opisac w ktorym dokladnie momencie plytka siada? przy wejsciu w material? podczas przejscia czy moze jest plaskie czolo i tam sie wykrusza?