Może na ten moment nie znam tego typu sterowania na tyle, aby powiedzieć, że wszystko rozumiem, ale wydaje mi się, że podstawy takiego sposobu sterowania ogarniam.
Ale ok, rozumiem na teraz, że ograniczenie które podałeś nie wynika z możliwości generowania sygnałów fizycznie lecz z ograniczeń komunikacyjnych i częstotliwości sterowania/obliczeń.
Podejrzewam, że to nie jest sztywna wartość lecz wynik kompromisu, gdzie przyjmuje się jakiś krytyczny parametr (pewnie dokładność pozycji) który trzeba osiągnąć.
3m/min to od bidy wystarczająco do małych maszyn ale zdecydowanie za słabo dla większych, gdzie prędkość obróbki jest kilkukrotnie wyższa od tych 3m/min.
Znaleziono 20 wyników
- 25 cze 2023, 22:16
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
- 25 cze 2023, 21:33
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Ta, akurat.
I podział kroku ustawiony na sterowniku silnika, skok śruby czy inne przełożenia napędu nie mają znaczenia, zawsze jest 3000mm/min...
Informacją użyteczną jest tutaj np. maksymalna częstotliwość generowania sygnału kroku a nie maksymalna prędkość jaka ci wyszła po przełożeniach.
Chyba, że te 3000mm/min to jakieś wewnętrzne ograniczenie w tym sterowniku. Ale wtedy to już zupełnie bez sensu i zdecydowanie za mało, chociażby do plotera.
Ja pytam ze zwykłej ludzkiej ciekawości.
Wolisz dalej zachowywać się jak jak urażony przedszkolak, twoja sprawa.
Ja bez tej informacji zupełnie się obejde.
I podział kroku ustawiony na sterowniku silnika, skok śruby czy inne przełożenia napędu nie mają znaczenia, zawsze jest 3000mm/min...
Informacją użyteczną jest tutaj np. maksymalna częstotliwość generowania sygnału kroku a nie maksymalna prędkość jaka ci wyszła po przełożeniach.
Chyba, że te 3000mm/min to jakieś wewnętrzne ograniczenie w tym sterowniku. Ale wtedy to już zupełnie bez sensu i zdecydowanie za mało, chociażby do plotera.
Ja pytam ze zwykłej ludzkiej ciekawości.
Wolisz dalej zachowywać się jak jak urażony przedszkolak, twoja sprawa.
Ja bez tej informacji zupełnie się obejde.
- 25 cze 2023, 20:21
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
- 19 cze 2023, 21:22
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Dlatego nawet jeśli colorcnc zostanie dokończony i uporządkowany przez autorów i ludzi którzy się w to zaangażowali, to nadal nie odniesie żadnego sukcesu, dopóki nie weźmie to pod skrzydła ktoś, kto to ogarnie i będzie dystrybuował gotowce, dając wsparcie i gwarancję działania.
Spora część konstruktorów amatorskich maszyn CNC z elektroniką nie ma nic wspólnego.
Niewielka część zna się na elektronice na tyle, aby pospinać gotowe sterowniki nie robiąc kupy dymu przy tym.
Ludzi w tej branży, którzy są w stanie ogarnąć taki sterownik ze szczątkowych instrukcji jest naprawdę garstka.
Jeśli rozwiązanie będzie na tyle dobre, aby zastąpić karty mesa i jednocześnie będzie łatwo dostępne w Polsce/Europie wraz ze wsparciem to nie widzę powodu, aby miało kosztować mniej niż odpowiednik tego rozwiązania zza oceanu.
Dla klienta będzie opłacalne, bo dostanie towar od ręki z pełnym wsparciem, a dla producenta będzie opłacalne, bo dobrze na tym zarobi.
A klient jest różny. Jeden chętnie zapłaci, dla innego zawsze będzie za drogo. Nawet jak będzie tanio, to ciągle źle, bo nie za darmo.
- 18 cze 2023, 17:16
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Zapewne tak się stanie, jeśli projekt będzie gotowy i działający.
Narazie jest tylko obiecujący a więc nikt, kto czas przelicza na pieniądze się tym nie zajmie, bo szansa na opłacalność jest znikoma.
Póki co bawią się tym hobbyści, bo w hobby czas nie jest przeliczany na żadną wartość materialną.
A rozsądną cena to kwestia bardzo subiektywna.
Dla niektórych jedyna akceptowalna cena to za darmo. A są też tacy, którzy potrafią docenić cudzą pracę i swój czas i chętnie zapłacą za coś, co jest gotowe i nie muszą tego robić sami.
- 02 cze 2023, 08:14
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Co ktoś sobie robi w domu nie ma znaczenia.
Przeglądnąłem temat na forum linuxcnc który podlinkowany został w 1 poście.
Może nie przeczytałem od deski do deski (bo to w sumie 56 stron) ale większość postów tak.
Zdecydowana większość to bełkot, opis problemów których rozwiązania nie podano lub podano pokrętnie.
Autor tematu zaczął projekt, potem drugi to przejął, w między czasie jeszcze kilku dokłada swoje 3 grosze i tak naprawdę oprócz meldowania o problemach i błędach nikt tak naprawdę nic konkretnego nie jest w stanie powiedzieć.
Coś tam podobno komuś działa, coś tam ktoś testuje ale nie zalecają uruchamiania tego na maszynie, bo jest tysiąc problemów. I tak naprawdę po 56 stronach nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy urządzenie działa i można je używać na maszynie
Użytkownik który chyba najwięcej pracy w temat włożył TOLP2 ostatni post w temacie dodał 28 lutego.
Może coś tam komuś działa, ale to ciągle nie jest gotowe i nawet nie jest na takim etapie, aby autorzy byli w stanie opisać jak to uruchomić od zera. Czy problemy na których utknęli zostaną wogóle rozwiązane? Chyba jedyne co pozostaje to poczekać i nie ekscytować się zbytnio.
Przeglądnąłem temat na forum linuxcnc który podlinkowany został w 1 poście.
Może nie przeczytałem od deski do deski (bo to w sumie 56 stron) ale większość postów tak.
Zdecydowana większość to bełkot, opis problemów których rozwiązania nie podano lub podano pokrętnie.
Autor tematu zaczął projekt, potem drugi to przejął, w między czasie jeszcze kilku dokłada swoje 3 grosze i tak naprawdę oprócz meldowania o problemach i błędach nikt tak naprawdę nic konkretnego nie jest w stanie powiedzieć.
Coś tam podobno komuś działa, coś tam ktoś testuje ale nie zalecają uruchamiania tego na maszynie, bo jest tysiąc problemów. I tak naprawdę po 56 stronach nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy urządzenie działa i można je używać na maszynie

Użytkownik który chyba najwięcej pracy w temat włożył TOLP2 ostatni post w temacie dodał 28 lutego.
Może coś tam komuś działa, ale to ciągle nie jest gotowe i nawet nie jest na takim etapie, aby autorzy byli w stanie opisać jak to uruchomić od zera. Czy problemy na których utknęli zostaną wogóle rozwiązane? Chyba jedyne co pozostaje to poczekać i nie ekscytować się zbytnio.
- 01 cze 2023, 13:31
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Tak z ciekawości zerknąłem i chyba temat powoli umiera:
https://forum.linuxcnc.org/27-driver-bo ... ?start=550
Jak wcześniej było kilka postów dziennie tak teraz od 14 maja cisza.
- 25 maja 2023, 07:24
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Na pewno nie tak jak to jest tu przedstawiane. To nie żaden poradnik tylko historia problemów życia codziennego.
Jeśli ktoś tu wejdzie i poczyta kilka stron od początku to się zniechęci do tematu.
Tu jest opis samych problemów a żadnych konkretów.
Najpierw to musi zostać dokończone przez autorów i opisane porządnie jak to wykonać.
Potem weźmie to pod opiekę ktoś, kto będzie w stanie zrobić z tego biznes, czyli będzie sprzedawał gotowe zaprogramowane i przerobione płytki z instrukcją i wsparciem - to dla tych, dla których czas jest ważniejszy od pieniędzy.
Jednocześnie zapewne pojawią się opisy jak to wykonać samodzielnie - opis krok po kroku ze zdjęciami i podpisami - dla tych, co lubią się pobawić i mają więcej czasu.
- 24 maja 2023, 19:52
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Nie rżnij urażonego narcyza.
Jeśli ktoś się do ciebie przypiernicza to ciężko sobie na to zapracowałeś tym, jak przypierniczasz się do innych.
Ja się nie przypierniczam, wyjaśniłem bzdurę jaką napisałeś:
Każdemu się zdarza czasem odwalić partyzantkę, każdy czasem czegoś nie potrafi lub nie ma narzędzia, ale nie należy tej partyzantki przedstawiać jako tej Właściwej technologii.tuxcnc pisze: ↑22 maja 2023, 20:23Postanowiłem spróbować pod mikroskopem (chiński stereoskopowy 20x za około 200 PLN) wydłubać cynę spomiędzy pina i pada...
...
Brzmi to głupio, ale w tym przypadku to jest ta właściwa, technologia.
W obudowie SSOP raster pinów to zaledwie 0,64 mm, a sam pin ma może 0,2 mm szerokości (można sprawdzić w katalogu, ale mi się nie chce, bo dokładna wartość nie ma znaczenia), więc tej cyny jest co kot napłakał i jak to cyna, jest tak miękka, że daje się kroić nożem.
...
Z braku lepszego narzędzia użyłem zwykłego noża do tapet, tylko z nowym ostrzem.
Gdybyś się przyznał, że odwaliłeś partyzantkę bo nie umiesz, nie masz narzędzi, niedowidzisz a ręce się trzęsą, nikt by się do niczego nie czepiał. Natomiast przedstawiłeś podniesienie pina jako kosmicznie trudne zadanie i podałeś metodę partyzancką jako wzór. I tylko i wyłącznie o to chodzi.
Uderz się czasem w pierś i weź pod rozwagę, że nie zawsze masz rację i czasem trzeba zwyczajnie się przyznać.
Jak ktoś nigdy lutownicy w ręku nie trzymał to nawet nie dojdzie do tego momentu, w którym PCB będzie musiał fizycznie przerobić. A nawet jeśli, to podpowiadanie komuś takiemu, żeby skrobał PCB nożykiem jest kretyńskim pomysłem.
Mi zależy i tylko i wyłącznie w celu wyjaśnienia obiektywnej prawdy napisałem post odnośnie lutowania.
- 23 maja 2023, 20:57
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: Colorcnc
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 9280
Re: Colorcnc
Odskrobywanie pina od pada za pomocą nożyka to jedno z większych kretyństw jakie słyszałem.
Nie obchodzi mnie twoje partactwo i druciarstwo, przez to, że używasz nieprawidłowych narzędzi.
Odpowiedni grot kosztuje parę zł.
Ale jak dla mnie to możesz nawet zamiast grotu mieć drut żebrowany.
Tylko nie podawaj tego innym jako "właściwe rozwiązanie".
EOT.