Lech10, no właśnie Leszku Ciebie podałem jako dowód.

creattine1, Tak. Bez różnicy. Ten sam detal. Ta sama prędkość. Ten sam prąd. Kolega bodajże Lech 10 był na demonstracji w Stig Kraków i stwierdził to samo. U mnie różnica była na łukach. Trafimet robi skosy. HP nie . Mogę przesłać fotki do porównań. P.S. robiłem również próby źródłem Spartus 70A.

Witam Wszystkich. Problem z odpalaniem palnika nie był w palniku! Problem był w źródle " fachowcy w Baninie wykonali dzielnik napięcie który składał się z trzech oporników. Był umieszczony w tylnej części urządzenie. Przewody jakimi był podłączony to kabelki pojedyncze przekrój 0.5. A że wyszły im za długie to zwinęli je razem. Kabelki do dzielnika były podłączone bezpośrednio z wyjść roboczych. Po kilku odpaleniach na "kabelkach" pojawiało się przebicie (musiałem wstawić źródło do ciemnego pomieszczenia) żeby to dostrzec!!! Najważniejsze jest to że problem znikł. Odesłałem źródło do reklamacji (a zjadło mi zdrowia za dwa miesiące jak 10 lat życia) i "fachowcy" z Banina stwierdzili że wolą oddać mi kasę niż usuwać wadę. To jest firma!!! Ha ha ha!Kasę już mam to mogę pisać bez cenzury. Korzystałem przez trzy dni z Hypertherm 85 i trzy dni z Magnum 100. Gdyby nie mój padaczkowy palnik Trafimet 141m który za***iście kosi różnicy nie widać. Blacha czarna 4 i 5 mm. Na prostych odcinkach jest OK. Na łukach Hp wygrywa dyskwalifikując Trafimet.
Mam pytanie: czy ktoś poleci mi dobry palnik (HF) maszynowy?

Zapytam jeszcze raz:czy ktoś posiada parametry do palnika Trafimet 141m????

Witam,nie wiem o jakiej przeróbce dysz kolega pisał ? Ale byłem kiedyś w firmie która produkuje kotły CO i bardzo dużo palą. Mają taki palnik jak ja Trafimet 141. Rozwiercają dyszę 1.1 na 1.2 ponieważ stwierdzili że przy tej średnicy uzyskują najlepsze efekty. Czy ktoś z kolegów posiada jakieś parametry do pal 141? Prędkość/natężenie/wysokość przebicia i palenia? Próbuje bazować na Ceborze ale chyba to nie to.

Witam wszystkich kolegów, ustawiłem szczelinę jonizatora na 1.1mm,była 0.8mm. Zmierzyłem amperaż na przewodzie HF było 15A-nie zmieniałem, przerobiłem oś Z (mocowanie palnika na pływający,wcześniej pisałem że jako czujnik narzędzia wykorzystywałem zamykanie obwodu elektrycznego dotykając dyszą palnika do materiału ) i znikły przerwy w paleniu. Teraz zastanawiam się co było problemem (która z przyczyn) ?A i elektrody przestały padać. Do kolegi cnccad:czy nie najbardziej prawdopodobną przyczyną było zamykanie obwodu dysza-materiał?

Witam wszystkich,kolego stalmasz mam nowy palnik. Ale zakładałem też nowy pierścień ale nic się nie zmieniło. Nie miałem czasu zrobić prób z pomiarem A i szczeliny jonizatora. Ale mam pytanie do kolegi cnccad: korzystam z postprocesora THC G31 nie mam pływającego palnika a jako czujnik narzędzia założyłem przekaźnik optoizolowany i przez dyszę palnika zamykam obwód elektryczny. Wiem M141 nie jest przystosowany do takiej funkcji jak np.Cebora z oryginalną końcówka. Zastanawiam się czy to też nie wpływa na odpalanie palnika??? [

Dowiedziałem się (od importera) że moje źródło było zestrojone z palnikiem 70A 6mb i może przy palniku Trafimet M141 8mb może być za słabe natężenia amperażu? Ponoć powinno być 15-17 A mierząc na przewodzie HF-co do częstego zajarzania HF w powietrzu to wątpię bym coś uszkodził. A i jeszcze jedno: przy palniku Spartus 70 czyli Cebora 70 szczelina jonizatora powinna wynosić 0.8 do 1.1 a przy Trafimet 141 od 1.1 do 1.5. Powołuję się na konwersację z fachowcem z NOV-WELD. Do kolegi STALASZ no właśnie tak się dzieję,krótka przerwa ewentualnie rozkręcenie i skręcenie palnika i ból znika. ALE TO CHYBA TAK NIE POWINNO BYĆ??? Otrzymałem też kilka cennych sugestii od kolegi cnccad które jutro spróbuję wdrożyć. Na pewno poinformuję o postępach. P.S. A najbardziej bałem się zakłóceń a tu taka lipa!!!

Do kolegi stalmasz: Najgorsze jest to że przypaliłem się na FIRMOWY PALNIK TRAFIMET a Firma TRFISTEL (ŻENADA) NIE POLECAM! Nie posiada żadnych parametrów do palników! ŻADNYCH! Ciężko szukać szczeliny (przerwy) metodą prób i błędów? Jakieś sugestie???

Ok. Sprawdzę. A czy szukanie przyczyny w regulacji przerwy jonizatora ma sens?