gozdd pisze:Czyli o Wibropol też nie muszę się martwić, wszystko idzie po dobrej myśli

http://www.onred.pl/galeria/

Ostatnie zdjęcie w galerii "zdjęcia z produkcji"

PS Daj wymiary nakrętki kulowej i planowane jej "spłaszczenie" lub wymiary nakrętki, ilość miejsca i odległość osi śruby od płaszczyzny przykręcenia oprawy...

gozdd pisze:1. Kto odpręży mi korpus 1400x500x450? Korzystał ktoś z usług Wibropolu?

Jeśli się nie mylę to Wibropol odpręża (lub odprężał) wszystkie Onredy

gozdd pisze:2. Jak wywiercić otwory w podstawie? Przydałby się jakiś mądry statyw do wiertarki czy coś podobnego - ma ktoś jakiś pomysł?

Nie zrozum mnie źle Nie każę Ci od razu kupować na kilka dziur... Istnieją wypożyczalnie
Ewentualnie zwykła kolumnówka z dużym elektromagnesem DIY w podstawie

gozdd pisze:To by była niezła rozpusta... mocowania obsad z nierdzewy

Albo z AW4202 tylko pełne bloki, a nie cienkie ścianki z dziurą

Jak będziesz planował obsady daj cynka wystrugam ci z AISI304 40mm Od ręki mógłbym strugnąć z 355 40mm ale trzeba by barwić (czernić) żeby ruda nie wychodziła To też wykonalne

gozdd pisze:W sumie 4 sztuki M8 powinny to utrzymać

Utrzymają na pewno

Tylko przy takiej konstrukcji - zakładam, że będzie ryła ostro w stali - zrób wszystkie oprawy nakrętki/łożysk stalowe nie alu

gozdd pisze:Nakrętka dalej ma 80mm, a wózki 60mm

Nakrętka (tuleja z kulkami) czy kołnierz?

Jak kołnierz to zrób spłaszczoną oprawę na 4 śruby zamiast 6 i powinno wydać

Pod szyny pewnie i tak projektowałeś płaskowniki do splanowania żeby nie obrabiać profili ale pod wózki bym już nie dawał

gozdd pisze:Część z łożyskami ma 84mm, kołnierz 125mm, zfrezowany z jednej strony na 117mm. Także na 90-92mm wysokości uda się zejść.

Zakładając, że montujesz obsadę na wierzchu. Jeśli kołnierz nakrętki z oprawą ewentualnie lekko podfrezowany mieści się pod płytą to wystarczy zagłębić mocowanie łożyskowania i z bani...

Wg mnie lepiej zrobić tak niż klockować wózki...

Nie wiem czy napisałem wystarczająco zrozumiale... Ale zawsze mogę spaintować pomysł



Nie wiem jak tam planujesz zetkę dokładnie (zakres) ale raczej linia w kolorze indygo to plecy płyty zet i powinny się zmieścić nad mocowaniem łożyska... Czyli teoretycznie najmniejszy możliwy wymiar do uzyskania to: pół średnicy obsady łożyskowej po podfrezowaniu plus pół średnicy kołnierza nakrętki po ofrezowaniu...

Natomiast jeżeli obsada łożyskowania może być nad plecami to minimalny wymiar to średnica kołnierza nakrętki po ofrezowaniu

gozdd pisze:wysokość dołu obsady śruby do góry obsady nakrętki 100mm. Z 10mm mogę ugrać tnąc od dołu kołnierz obsady śruby

Zrób jakąś fotkę tego zestawu bo strasznie duże toto... Albo wkładasz przewymiarowaną śrubę pomiędzy niedowymiarowane prowadnice... Jaką średnicę ma sama śruba oraz jaką średnicę ma kołnierz nakrętki?

Zdecydowanie lepszym wyjściem jest tutaj przeróbka mocowań śruby. Po pierwsze zyskasz możliwość zrobienia baz na wózki, po drugie zmniejszysz odległość między płytą zetki, a kolumną co ostatecznie zwiększy sztywność maszyny

Ewentualnie jeśli nie ma innej opcji to nie rób takich klocków tylko weź grubszą płytę na zetkę i wyfrezuj rowek pod śrubę jak w krzyżakach monolitycznych...

gozdd pisze:Między obsadą śruby, a wózkami jest 40mm różnicy i gdzieś muszę to zgubić. A przy takim rozwiązaniu z przekładkami będzie problem wykonać bazę.

Niwelujesz 40mm tymi kostkami pod wózkami? Jak dla mnie pomysł nie za dobry... Nie da rady przysunąć śrubę bliżej kolumny? Śruba z obsadą powinna się zmieścić bez tych klocków - coś jest nie tak jak być powinno...

Niestety (co i ja odczułem) przy budowie/zakupie maszynki CNC zawsze trzeba albo dołożyć do budżetu albo iść na kompromis w jakiejś kwestii...