Na przykład obróbkę aluminium, szczególnie mniejszymi frezami.
Weźmy na przykład frez węglikowy fi5, przyjmijmy prędkość skrawania 150m/min, zalecane obroty to 10k. Dla frezu fi10 będzie to 5k.
A prędkość skrawania 300m/min frezem węglikowym też nie jest chyba nie do pomyślenia, wtedy obroty również mnożymy razy 2.
Można i na obrotach 3k frezować, ale nie będą to warunki do "wydajnej" obróbki. Przyjmijmy te obroty 3k, narzędzie dwupiórowe z węglika, aluminium, posuw na ząb 0,02mm/obr, to posuw narzędzia wyjdzie 120mm/min. To nie jest chyba wydajnie.
Także nie wiem, czy obroty 800 są takie dobre do aluminium, jak Kolega wyżej sugerował.