lepi pisze: ↑19 sie 2024, 09:58
Dla mnie paradoksem jest, że umysły ścisłe mają problem z prostym zagadnieniem z rachunku prawdopodobieństwa. To pewnie ci sami, którzy nie wierzą w statystykę
Prawdopodobieństwo to jedna z tych dziedzin matematyki uczonych w szkole, którą albo się "chwyta", albo nie. Często osoby słabsze z matematyki radzą sobie tutaj lepiej, i odwrotnie.
A co do "wierzenia" w statystykę... co masz na myśli? Statystyka, podobnie jak i logika to podstawowe narzędzia manipulacji, bo ich rozumienie nie przychodzi nam naturalnie (podobnie jak prawdopodobieństwa). Wierząc w statystykę można uznać, że wskoczenie do stawu z aligatorami w zoo nie jest wcale takim złym pomysłem. W końcu statystyczne prawdopodobieństwo śmierci w brzuchu aligatora jest znikome, mniejsze niż w samochodzie dojeżdżając do tego zoo, więc na logikę praktycznie nic nam nie grozi.