A znasz chociaż procedurę ? Najpierw z równań równowagi statycznej (suma Fx, Fy i M równa 0) wyznaczasz niewiadome reakcje w podporach. Jak to znasz, dzielisz belkę na przedziały x1, x2 itd. (tak jak masz zaznaczone wymiary) i idąc od jednej strony wyznaczasz siły tnące jako funkcje tych iksów pisząc też wartości na końcach przedziałów. Z tego rysujesz wykres T. Następnie w analogiczny sposób liczysz momenty w tych przedziałach (wiadomo - siła razy ramię chyba, że masz moment skupiony) i robisz wykresy. Potem jeszcze liczy się maksymalne naprężenia ze wzoru uwzględniającego M_max oraz Wz.

Przykłdów belek jest naprawdę mnóstwo w książkach i w internecie a Twoja nie należy do trudnych. Jeśli porządnie się do tego zabierzesz to na pewno dasz radę. Zacznij liczyć i pytaj jak będziesz miał konkretne wątpliwości.
Przykład

Rozwiązać analitycznie będziesz musiał sam, ale chętnie podpowiem co i jak. Na początek służę rozwiązaniem numerycznym:

Reakcje i momenty gnące:



Siły tnące:



Ugięcie:



Dzięki temu możesz sobie sprawdzić czy dobrze Ci wyszło, ale oczywiście to nie wystarczy na zaliczenie - trzeba rozpisać wszystko.