Będe wdzięczny. Najbardziej zależy mi żeby zejść troche z czasu przy przewiercaniu ostatniego milimetra wiertłem 1.2
Pierwsze wiercenie ustawiłem już na 3 dziabania i jest nieźle.

Aha a gdybym chciał skorzystać na próbę z G73 tak aby dziabało te 9mm na powiedzmy 3-4 to jak powinno to wyglądać?
Bardziej mam problem z przewiercaniem otworu na wylot wiertłem 1.2mm. Chodzi o to że zbyt długo trwa zjechanie znad detalu na zadaną głębokość i zastanawiam się czy jest jakiś sposób aby wiertło dojeżdżało szybciej powiedzmy do tych 8.5mm i dalej już z zadanym posuwem?

Mam pytanie do Was panowie. W mojej firmie kopnął mnie zaszczyt przejęcie stanowiska operatora frezarki po poprzednim pracowniku. Jako że nie miałem o tym zielonego pojęcia ale temat mnie bardzo interesował zacząłem uczyć się z internetu na własną ręke. Maszyna jaką obsługuję to dość stara Matsuura na fanucu. Z pisaniem prostych programów sobie jakoś radzę jak na samouka. W tym momencie akurat wykonuje detale w których muszę wywiercić mnóstwo otworów. A dokładniej 350 otworów fi 1.6mm na głębokość 9mm a następnie wjechać wiertłem fi 1.2mm w te same otwory na głębokość 10.6mm żeby detal był przewiercony na wylot na pozostałym milimetrze (detal ma 10mm wysykości). Używam funkcji G83 i wygląda to u mnie tak dla wiertła 1.6:
G83 Z-9. R1. Q3. F200 (obroty wrzeciona 6000)
oraz dla wiertła 1.2:
G83 Z-10.6 R1. Q11.6 F200
Dodam że jest to pozostałość po moim poprzedniku.
Nie do końca rozumiem jaki wpływ na ilość i głębokość poszczególnych "dziobnięć" mają parametry R i Q. Przewiercanie tego ostatniego milimetra też trwa za długo i zastanawiam się jak to przerobić aby zyskać na czasie.
Czytałem też o G73. Wyjaśnicie mi jaka jest różnica między tymi dwoma kodami?
Za wszystkie sugestie dzieki