wackon pisze:Miałem na myśli, że jeśli z obliczeń wyszło 10000 RPM i 4000mm/min to możesz zastosować 5000RPM i 2000 mm/min i warunki skrawania się nie zmienią
Ok czyli jak dobrze rozumiem to:jasiu... pisze: Dlatego ważny jest posuw na ząb, żeby wiór miał taką sztywność, żeby wyślizgiwał się z rowków freza.
[...]
Dlatego właśnie trzeba uważać ze zmniejszaniem posuwu, czasem zamiast poprawić (głównie w alu, ale też w niektórych tworzywach sztucznych) można pogorszyć sprawę jeśli posuw się zmniejszy.
1. Licząc n mam brać pod uwagę Vc z katalogu, ale jako max czyli jego zmniejszenie nie pogorszy parametrów, a jedynie wydajność. Tu od razu pytanie czy jest jakaś granica tego zmniejszana. Np. jak zmniejszę obroty 10 razy to coś wyfrezuję czy poszarpie materiał ?
2.Licząc Vf mam podstawić do wzoru obliczone powyżej n i fz z katalogu bez żadnego zmieniania.
3. To co napisałem w pkt. 2 tyczy się szczególnie dla materiałów miękkich. Dla stali można już próbować ten posuw trochę zmniejszyć (?)
4. Po przejrzeniu katalogu zauważyłem, że nie można określić Vc dla danego materiału, a jedynie dla danego materiału przy konkretnym narzędziu. Na forum ktoś pisał, że dla aluminium Vc wynosi 350-700, a w katalogu mam od 180 (str. 103) do 500 (str. 137). Czyli jakiej frezarki bym nie zrobił to zawsze znajdę narzędzie, które pracuje przy parametrach które chce uzyskać. Kwestia wydajności.
Jeszcze mam pytanie odnośnie wytrzymałości frezów. Producenci liczą frezy na 15 min. Czy w praktyce rzeczywiście ten frez po 15 min. pracy jest do wyrzucenia ? Przecież jakby w 1h tępiły się 4 frezy za dajmy na to 60zł to firma obrabiając musiała by brać z 300zl za godzinę pracy obrabiarki, a wiadomo że nikt tyle nie bierze i nikt by tyle nie zapłacił.
I kolejne pytanie o wytrzymałość podaną w powyższym katalogu. Czy jest to to samo co kc 1.1 ? Bo jednostka ta sama, ale wartości o połowę mniejsze niz w katalogu sandvik.