cnccad pisze:kolego, za dużo sobie pozwalasz. Nie ubliżam Ci , więc sobie tego nie życzę.
Jak masz coś sensownego do napisania , to pisz. A jak nie to przenieś się do działu na luzie.


ps.
Z hydraulika mam do czynienia na co dzień.

Ja nikomu nie ubliżam to fakt (jeżeli tak się poczułeś to przepraszam), skoro masz doczyszczania na co dzień z napędami hydrostatycznymi to nie pisz głupot - czy mogę uprzejmie prosić. Dziwie się teraz dlaczego nie wykorzystujesz tego napędu? - masz gotowy przepis za free - siłownik dwustrunnego działania z dwustronnym tłoczyskiem (dławice i pozostałe części kupisz tanio, uszczelnienie trelleborg osobiście preferuje) plus cztery przewody ze złączkami kołnierzowe sae plus zbiornik wyrównawczy z filtrem i zaworem I plus dwa zawory zwrotne sterowane plus pompa dwustronnego tłoczenia vivoil (tak zębata) plus silnik trójfazowy i falownik (lepszy model można by wyposażyć w enkoder linowy) plus dwa kable dla czujników plus dwa czujniki indukcyjne/pojemnościowe. Całość zamyka się w 2000-3000pln - układ zamknięty z dosysaniem.

cnccad pisze:nie heheh ... tylko tak jest. jak czytać gościu nie umiesz ze zrozumieniem , to pisz do wiatru.
piszesz lata 60-70 ...a pompa zębata to jakie lata

Nie nic nie napisze wiecej bo rozmowa tu nie ma sensu, w błędzie jesteś i tyle-zielony jak trawa nawiosne, stosowałeś pompy "silent" o zazębieniu skośnym - pewnie nie, panolin - co to? serwo hydrostatyczny napęd-nie. Nie napisze nic bo widzę ze z typowym "betonem" mam do czynienia - hmm jak bym rozmawiał kimś z pkp lub górnictwa. Szkoda gadać.

cnccad pisze:widać stoi ... choćby sama pompa hydrauliczna i wieczny syf wokół

heheheheh chłopie widzę że Twoje wiadomości na ten temat to lata 60-70 plus mity i legendy z którymi walczę - tak się składa, że zajmuje się tym zawodowo i pisanie mi takich głupot nic nie da. Hmm zawsze potwierdza się stwierdzenie że gdy ktoś czegoś nie zna boi się tego. Cóż takiego jest skomplikowanego w pompie zębatej - nawet wielotłokowej nawet nie proponuje (koszt) plus dwa przewody ze złączami SAE (bez przeciekowymi) siłownik plus kilka elementów o których nie powiem gdyż nie sprzedaje takich, rzeczy za darmo. Jak chcesz ja tam się nie narzucam.

cnccad pisze:zrobić mechanicznie a nie hydraulicznie. Takie jest założenie.

Cóż takiego stoi na przeszkodzie aby to założenie zmienić? Nawet jeśli zastosujesz układ z krzywkami (mam tu pomysł) to i tak będzie on mniej trwały niż zwykły układ hydrostatyczny.

titleDe pisze:Zrobienie tych elementów, to nie lada wyzwanie..
Oczywiście, że w tej epoce jest to powszechnie stosowane rozwiązanie. Figiel polega na tym, aby zrobić to mechanicznie. Wydaje się proste, też tak myślałem, jednak, gdy zacząłem konstruować różne pomysły i przeprowadzać symulacje, zawsze brakowało któregoś z elementów.

Banalny problem - prosty układ hydrauliczny (nawet rozdzielacza nie trzeba tu stosować) - odpłatnie mogę zrobić szybki projekt.