2. Chłodzenia nie stosuje z racji tego ze nie mam jak go odprowadzać bo nie mam dorobionej wanny pod frezarką.. Próbowałem polewać wodą ale różnicy zbytnio nie było. Obroty stosuje najmniejsze czyli 320 obr.
3. Przegrzane może nie są ale zdaje mi się że je trochę przytępiłem tymi próbami, próbowałem na próbę wiercić nimi jak wiertłem to wchodzą w stal jak w masło.
4. Trochę się boje dać większy posuw żeby nie złamać freza ale spróbuję.
5. Tu mam wszystko podociągane i zblokowane.
6. Próbowałem przed chwilą w alu 2 piórowym 6mm no to nie powiem szło fajnie, frezowałem w jakimś wahaczu od bmw ze złomu.
Stal którą chcę frezować jest w miarę miekka bo na małej chinskiej tokarce obrabiałem bez problemu.
Kurcze gdy by u mnie tak szło jak u Ciebie na tym filmie to był bym wniebowzięty
