Znaleziono 5 wyników
Wróć do „TUE35 wymiana lozysk wrzeciona”
- 29 lip 2016, 11:19
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUE35 wymiana lozysk wrzeciona
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 17532
- 23 lip 2016, 20:43
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUE35 wymiana lozysk wrzeciona
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 17532
Dlatego mówiłem.... "daj tokarzowi wrzeciono, niech dopasuje".
Nie macie wrażenia, że ten gwint jest średnio ładny? Coś mi się wydaje, że ktoś poprawiał go "młotkiem", a to bardzo utrudnia zakręcenie tarczy.
Weź grzebyk do sprawdzania gwintów i sprawdź skok gwintu kilkukrotnie po obwodzie. Jeśli będą odkształcenie znajdziesz je-przyczynę kłopotów.
Gwint na wrzecionie tak się toczy. Ostatnia nitka jest przeznaczona na wyjście noża. Na wrzecionie nie robi się podtoczenia na końcu gwintu.
Nie macie wrażenia, że ten gwint jest średnio ładny? Coś mi się wydaje, że ktoś poprawiał go "młotkiem", a to bardzo utrudnia zakręcenie tarczy.
Weź grzebyk do sprawdzania gwintów i sprawdź skok gwintu kilkukrotnie po obwodzie. Jeśli będą odkształcenie znajdziesz je-przyczynę kłopotów.
Gwint na wrzecionie tak się toczy. Ostatnia nitka jest przeznaczona na wyjście noża. Na wrzecionie nie robi się podtoczenia na końcu gwintu.
- 13 lip 2016, 21:44
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUE35 wymiana lozysk wrzeciona
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 17532
- 12 lip 2016, 20:38
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUE35 wymiana lozysk wrzeciona
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 17532
Luz na tych panewkach nie jest szczególnie ważny Przecież one pracują tylko jak przełączysz reduktor 1:8 we wrzecienniku. Wtedy masz małe obroty (6szt).
Wtedy trzeba szczególnie pamiętać o smarowaniu tych panewek, służy do tego otwór, który pokazałeś. Po przesunięciu dźwigni reduktora w drugą stronę te panewki kręcą się z tą samą prędkością co wrzeciono i co koła pasowe (sprzęgło kłowe załączone).
Panewki są ... takie sobie bo pewnie nieczęsto widziały oliwkę.
Zwróć uwagę na końce panewek, są tam miejsca na zabezpieczenie ich przed obracaniem w tulei. U Ciebie brak tych robaczków (u mnie też nie było i tuleja obracała się w tej tulei a nie na wrzecionie.
Łożysko zdemontujesz jak wykorzystasz śrubę, którą masz i dorobisz kawałek tulei, żeby wchodziła na końcówkę wrzeciona (tą większą, za gwintem) i nie była za luźna tzn "zabierała" łożysko.
Wtedy trzeba szczególnie pamiętać o smarowaniu tych panewek, służy do tego otwór, który pokazałeś. Po przesunięciu dźwigni reduktora w drugą stronę te panewki kręcą się z tą samą prędkością co wrzeciono i co koła pasowe (sprzęgło kłowe załączone).
Panewki są ... takie sobie bo pewnie nieczęsto widziały oliwkę.
Zwróć uwagę na końce panewek, są tam miejsca na zabezpieczenie ich przed obracaniem w tulei. U Ciebie brak tych robaczków (u mnie też nie było i tuleja obracała się w tej tulei a nie na wrzecionie.
Łożysko zdemontujesz jak wykorzystasz śrubę, którą masz i dorobisz kawałek tulei, żeby wchodziła na końcówkę wrzeciona (tą większą, za gwintem) i nie była za luźna tzn "zabierała" łożysko.
- 11 lip 2016, 15:38
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUE35 wymiana lozysk wrzeciona
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 17532
Tokarzowi zanieś najlepiej zdemontowane wrzeciono. Jak sprawdzi możliwość nakręcenia i luzy bezpośrednio na tokarce to nie ma możliwości pomyłki.
Ponadto sprawdzi gwint na wrzecionie.
Ja też miałem problem z odkręceniem. Temat polegał na tym, że poprzedni "właściciel-mechanik" montował wrzeciono wbijając je młotem i tak zbił końcówkę wrzeciona, że zmienił się skok gwintu.
Jeśli ma okular to zrobi wszystko na gotowo, łącznie z zamkiem. Wolałbym tak to urządzić.
Ponadto sprawdzi gwint na wrzecionie.
Ja też miałem problem z odkręceniem. Temat polegał na tym, że poprzedni "właściciel-mechanik" montował wrzeciono wbijając je młotem i tak zbił końcówkę wrzeciona, że zmienił się skok gwintu.
Jeśli ma okular to zrobi wszystko na gotowo, łącznie z zamkiem. Wolałbym tak to urządzić.