



Na końcu jest kulturalna pokrywka:

To jest enkoder ABZ do zestawu sterowania od kolegi MarkComp.
Działa już 6 lat elegancko. Gwintowanie itp. itd.
Wróć do „Lifting (reanimacja ?) TUC - 40”
W X to jest 25x5, w Z 32x5 ze sklepu Poltech z pojedyńczymi nakrętkami.jarucki pisze: ↑09 lut 2022, 21:02@kamar @sim@simon1989
Prośba do Was ale i innych którzy przerabiali TUCe
Jakie śruby zastosowaliscie do osi X ?
Próbuje zmieścić nakrętkę od śruby kulowej 20, ale wg wyliczeń / pomiarów będę musiał ją lekko frezować, bo będzie zachaczala o pryzmę osi Z.
Jakieś sugestie, wskazówki?
Dodane 1 minuta 42 sekundy:
@simon1989
Paczam i widzę że ty z Puław!
Toż to prowincja mojej wsi
W tej tokarce na zdjęciu jest tak samo zrobione. Została odboczka we wrzecienniku. Efekt jest taki, że pomiędzy 200 - (maksymalne na odboczce i minimalne na falowniku ok. 6 Hz) a 400 obr./min. jest martwe pole mocy - bardzo mało mocy.
Mamy prawie bardzo podobnie przerobioną tokarkę TUC 50 (totalny remont w Łukowie i cała reszta nowa, osłony sami dorobiliśmy, centralne smarowanie itp.), ale mamy problem z przecinaniem i chciałbym zadać pytanie.
Mam pytanie:kamar pisze:Trzeba sie starac wykorzystać istniejące mocowania. Roztaczać , tulejować - jak wychodzi.
Łatwiej utrzymać geometrię. Na wczesniejszych zdjęciach w temacie powinno być widać.
Łożyska stożkowe wyleciały po miesiącu na rzecz zwykłych kulkowych.