www.kimla.pl pisze:Piotr doskonale wie co zrobił.
Ani on ani ja nie potrzebuję adwokatów ani lizusów na forum.
To jest sprawa między nami, a ty nie jesteś stroną w sporze.
Napisałem, że swoje interesy zabezpieczyłem, nie jest w moim interesie ujawnianie szczegółów.

Nie jestem stroną w tym sporze, nikt poza PANEM i Panem PiotrJub też nie jest, a jednak uzewnętrznia PAN ten spór na forum, dlatego uważam że mam przyzwolenie na uczestnictwo w rzeczowej dyskusji na temat sporu. Pytam tylko z ciekawości czy był zastrzeżony wzór. Uważam że nie powinno być to tajmenicą a wręcz powninno się tym chwalić. Jeśli zastrzegł PAN wzór to "sprawiedliwość jest po pańskiej stronie", natomiast jeśli nie, to nie ma podstaw prawnych do jakichkolwiek roszczeń. Podsyłam linka do artykułu.
http://www.eporady24.pl/wzor_uzytkowy_i ... 6,288.html
Dość ciekawy temat. Wyczytać można, że zastrzeżenia wzoru użytkowego są dostępne dla osób trzecich i dostępne na stronie www.uprp.pl. (chwilowo nie działa)

Nazywanie kogokolwiej lizusem, cwaniakiem pozostawię bez komentarza. Jakkolwiek uważam, że jeśli wzór odlewanych boków bramy jak i profili został zastrzeżony,a wyroby Pana Piotrjub naruszają zastrzeżenia, to powinien PAN dochodzić swoich racji przeznaczonymi do tego drogami.
Jeśli wzory nie zostały zastrzeżone, to nie dziwię się pańskiemu rozgoryczeniu, ale taki jest biznes i trzeba to przeboleć.

Pozdrawiam Robert Mróz

Krótka piłka: Było zastrzeżenie wzoru czy nie? Proste pytanie, nawet napiszę możliwe odpowiedzi:

1. Tak
2. Nie

www.kimla.pl pisze:No właśnie, teraz tylko pozostaje mi trochę poczekać
Co oczywiście nie oznacza że się teraz nie wkurzam, że ja się namęczyłem a cwaniak rżnie.

A było zastrzeżenie wzoru?
Można zobaczyć treść zastrzeżenia? Tak z ciekawości pytam.

Panowie...

Jeśli nie zostało nic opatentowane lub zastrzeżone to wytwórca automatycznie godzi się z tym, że jego wyrób może być przykładem do innych projektów. Żaden z panów ameryki nie odkrył swoimi ploterami więc nie wiem po co się spinać. Tego typu podglądanie rozwiązań jest standartową praktyką w każdej gałęzi przemysłu. Producenci samochodów kupują auta konkurencyjne i rozbierają je do najmniejszej kulki w łożysku w celu poznania rozwiązań konkurencji, producenci oprogramowania wprowadzają nowatorskie rozwiązania konkurencji pod innymi nazwami, telefony czy inny sprzęt elektroniczny podlega tym samym praktykom.
Liczy się tylko to kto pierwszy wprowadzi i ugryzie większą część tortu. Wolny rynek i tyle.
Jeśli nie było zastrzeżenia wzoru użytkowego to przykro mi ale nici z roszczeń. A zastrzec można jeśli nikt tego jeszcze nie widział.