Bezbarwny lakier dwuskładnikowy (taki samochodowy). Dobrze się go poleruje. Potem będziesz jechał papierami od 300 do 3000 i na końcu pasta lekkościerna.

Wyfrezuj w styrodurze o 1cm mniejszy model. Zalaminuj minimum 3-4 warstwami włókna szklanego i żywicy. Nałóż warstwę szpachli, którą obrobisz ostatecznie na CNC odejmując 0,2mm. Następnie kilka warstw claru i polerka. To chyba najrozsądniejsze rozwiązanie.

Więc tak, sprawa nie jest taka prosta jak się wydaje.

Kopyto możesz wykonać z obojętne jakiego materiału. Jest tylko jeden haczyk, powierzchnia musi być absolutnie gładka. Zależy jakiej potrzebujemy dokładności. Ta metoda do bardzo dokładnych detali raczej odpada.

Najprostszym sposobem jest zrobienie modelu ze styropianu, pokrytego szpachlą, polakierowanego kilkukrotnie clarem i spolerowanego na wysoki połysk.

Następnie nakładamy rozdzielacz, żelkot, włókno szklane i żywicę epoksydową lub poliestrową.

Po wyschnięciu zdejmujemy formę i odwracamy cały proces.