Każdemu kto więcej na strzelnicy siedzi zaczyna się nudzić więc zaczyna się kombinowanie. Poniżej zwykłe okulary z poliwęglanu za parę złoty z marketu. Katowane młotkiem, siekierą, ucinakami, wiatrówką 17J śrut ostry typu pointed (Hatsan H-80) no i na dobicie 2 pistolety Hk-USP amunicja 9x19 i stara dobra TT amunicja 7,62x25. Wszystko za wyjątkiem broni ostrej wytrzymały. Najbardziej miarodajnym testem jest wiatrówka, śrucina potrafi bez problemu wejść w ciało (czasami nawet były przypadki przestrzelenia czaszki). Okulary zatrzymały śrucinę, poliwęglan mocno odkształcony (wypukłość po przeciwnej stronie około 1mm) ale ciągły.
Co do broni ostrej to nie liczyłem na to, że zatrzymają nabój, ale fakt że nie rozpadły się w drobny mak to dla mnie i tak stawia im wielki plus.
P.S. Pęknięcia przy śladach po siekierze pojawiły się po przyjęciu strzału z TT
Co do reklamy, gość strzela z drobnego śrutu. Pojedyncze śruciny nie mają dużej energii, wiadomo ptaka odstrzeli ale jest to nieporównywalne z pojedynczym ciężkim pociskiem. Przykładowo pocisk od TT waga 5,5g energia 600J, pojedyncza śrucina ze strzelby 12mm ma wymiar 2mm i energię około 12J. Zatem reklamowane okulary pewnie są spoko (cena już troszkę mniej), test na reklamie efektowny ale czy efektywny?
Podsumowując, jak lubisz się za dziewczynami oglądać to przy robocie cokolwiek na oczy załóż.