A nie obie?
Co do luzu to zdaje się, że coś koło 0,1mm . Nie mam jeszcze swojego cz. zegarowego. Kiedyś pożyczyłem i taki był wynik, ale to było jakiś czas temu przy jakimś tam ustawieniu panewki.
To smarowanie bardzo sprytne- to chyba dlatego to okno w panewce jest niesymetrycznie wycięte względem pionu. Może jakiś uszczelniacz by się nadał?
Znaleziono 23 wyniki
Wróć do „Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki”
- 19 sty 2017, 17:04
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
- 19 sty 2017, 15:57
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
Nie ma za co. To teraz ja poproszę o zdjęcia
. Ten pierścień smarujący jest pełny? Tzn okala panewkę w całym obwodzie? Materiał-filc? Skąd go dorwać?
Co do nowych panewek to spore koszty zapewne. Może kiedyś. Póki co jest duży zakres regulacji więc myślałem, że można zacisnąć to w uchwycie tokarskim tak, żeby się dało wszędzie liznąć materiał i wyjść z tego owalu.
Falownik- chciało by się komuś oszacować ile by to kosztowało przy tym silniku który jest?

Co do nowych panewek to spore koszty zapewne. Może kiedyś. Póki co jest duży zakres regulacji więc myślałem, że można zacisnąć to w uchwycie tokarskim tak, żeby się dało wszędzie liznąć materiał i wyjść z tego owalu.
Falownik- chciało by się komuś oszacować ile by to kosztowało przy tym silniku który jest?
- 19 sty 2017, 12:33
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
Tak, zorientowałem się, że z tą blaszką źle zrozumiałem. Ale może i z owalem można powalczyć jakimiś takimi metodami? Może pasek papieru na np. 2/5 obwodu- położony na dole...? Nie było żadnego kołka/listwy w szczelinie panewki, nie wiem czy tak ma być.
Choć nadal jestem ciekaw rozwiązania podręcznikowego.
Pomiary -były, ale na szybko. Wrócę do nich...
Z tą skrzynią biegów to fanaberia trochę, zdaję sobie sprawę. O dwubiegowym silniku niedawno się dowiedziałem- że jest tak stosunkowo tani. Może zrezygnować z jednego paska (obecnie mam dwa ale różnią się minimalnie długoscią- czyli tak jakby był jeden), zorganizować różne średnice kół pasowych na silniku 2 biegowym i mamy 4 prędkości, nie licząc odboczki.
PS. mój silnik ma 700 br. i szalone 1,5 kW
Choć nadal jestem ciekaw rozwiązania podręcznikowego.
Pomiary -były, ale na szybko. Wrócę do nich...
Z tą skrzynią biegów to fanaberia trochę, zdaję sobie sprawę. O dwubiegowym silniku niedawno się dowiedziałem- że jest tak stosunkowo tani. Może zrezygnować z jednego paska (obecnie mam dwa ale różnią się minimalnie długoscią- czyli tak jakby był jeden), zorganizować różne średnice kół pasowych na silniku 2 biegowym i mamy 4 prędkości, nie licząc odboczki.
PS. mój silnik ma 700 br. i szalone 1,5 kW

- 19 sty 2017, 11:45
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
Oczywiście, że drążenie tematu identyfikacji jest bez sensu, ale... co z tego
. Chodzi raczej o zamiłowanie do techniki itd.
Też uważam, że ważniejszy jest stan techniczny. Co do smarowania to pod panewką jak widać na zdjęciach jest przestrzeń w której zbiera się olej. Jak "skonfigurować" oliwiarkę? Może było by korzystnie gdyby knot sięgał aż do tego jeziorka? Wtedy nawet gdyby u góry zabrakło oleju to knot pobierał by olej z dołu. Stosować filc czy nie? W tylnej był, w przedniej nie. Wyraźnie wpływało to na czas "wyschnięcia" oliwiarki gdy maszyna stała np. dwa dni.






Też uważam, że ważniejszy jest stan techniczny. Co do smarowania to pod panewką jak widać na zdjęciach jest przestrzeń w której zbiera się olej. Jak "skonfigurować" oliwiarkę? Może było by korzystnie gdyby knot sięgał aż do tego jeziorka? Wtedy nawet gdyby u góry zabrakło oleju to knot pobierał by olej z dołu. Stosować filc czy nie? W tylnej był, w przedniej nie. Wyraźnie wpływało to na czas "wyschnięcia" oliwiarki gdy maszyna stała np. dwa dni.





- 19 sty 2017, 10:05
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
Staram się rozbierać ze zrozumieniem, więc nic nie zepsuję- tak zakładam
. Faktycznie tak blaszka mogła by pomóc wyjść z owalu, ale jestem ciekaw co można z tym zrobić drogą "podręcznikową".
Co do napędu to mam aktualnie silnik na zawiasie, pod wrzeciennikiem. Rozważam przeniesienie go za tokarkę. Wystarczy obrócić jego "wahacz" o 180 stopni no i wyciąć tą tylną ścianę stołu. Tak zauważyłem, że optymalny naciąg paska to swobodnie wiszący silnik czyli faktycznie szybka zmiana możliwa, ale nie mam tego wałka pośredniego i w związku z tym myślę, czy nie włączyć w układ skrzyni z samochodu rwd skoro i tak trzeba będzie skonstruować jakieś koromysło. To by było wtedy dużo przełożeń do uzyskania a poza tym...lubię skrzynie biegów
. Jakie max. obroty można sobie pozwolić testować na takim sprzęcie/ w takim stanie?


Co do napędu to mam aktualnie silnik na zawiasie, pod wrzeciennikiem. Rozważam przeniesienie go za tokarkę. Wystarczy obrócić jego "wahacz" o 180 stopni no i wyciąć tą tylną ścianę stołu. Tak zauważyłem, że optymalny naciąg paska to swobodnie wiszący silnik czyli faktycznie szybka zmiana możliwa, ale nie mam tego wałka pośredniego i w związku z tym myślę, czy nie włączyć w układ skrzyni z samochodu rwd skoro i tak trzeba będzie skonstruować jakieś koromysło. To by było wtedy dużo przełożeń do uzyskania a poza tym...lubię skrzynie biegów


- 19 sty 2017, 08:49
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
No faktycznie, założyłem błędnie, że wiecie, że jest regulacja. Załączam dodatkowe zdjęcia. Które tokarki miały podobne łożyskowanie? Może bym sobie poszukał czyjeś perypetie z tematem. Mam wrażenie, że panewka ( przednia, bo zakładam, że tylna jest w miarę ok) ma jeszcze sporo materiału i spory zakres regulacji, ale jest ten owal. Czy można taką panewkę roztoczyć po uprzednim zaciśnięciu jej do zakresu zbliżonego do roboczego? Czytałem o skrobaniu panewek- czy to ze wzgledu na precyzję, czy trudność złapania tego w uchwyt?
Co do identyfikacji to zdaję sobie sprawę, że tokarka ma już inny kształt. Nawet nie zakładam, że wrzeciennik+łoże+suport to jeden zestaw, choć myślę, że tak, ale nawet jednego element nie znalazłem. Wrzeciennik ma takie charakterystyczne wycięcia obudowy, łoże- zwracam uwagę m.in, na "nogi". Suport- najmniej cech charakterystycznych. No nic. Może któregoś dnia...
Na jednym ze zdjęć widać brutalnie zrobiony otwór w dnie wrzeciennika co potwierdza, że napęd był orygialnie za tokarką, a nie pod nią. Podejrzewam, że silnik był, na dole, za tokarką i przekazywał napęd na ten wał pośredni za odboczką bo tak miały tokarki z tamtych lat- żadne odkrycie, ale mam pytanie- czy ten wał pośredni ma swoją nazwę?


Co do identyfikacji to zdaję sobie sprawę, że tokarka ma już inny kształt. Nawet nie zakładam, że wrzeciennik+łoże+suport to jeden zestaw, choć myślę, że tak, ale nawet jednego element nie znalazłem. Wrzeciennik ma takie charakterystyczne wycięcia obudowy, łoże- zwracam uwagę m.in, na "nogi". Suport- najmniej cech charakterystycznych. No nic. Może któregoś dnia...
Na jednym ze zdjęć widać brutalnie zrobiony otwór w dnie wrzeciennika co potwierdza, że napęd był orygialnie za tokarką, a nie pod nią. Podejrzewam, że silnik był, na dole, za tokarką i przekazywał napęd na ten wał pośredni za odboczką bo tak miały tokarki z tamtych lat- żadne odkrycie, ale mam pytanie- czy ten wał pośredni ma swoją nazwę?



- 18 sty 2017, 21:55
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
Wymontowałem wrzeciono. Proszę o rady- co można zrobić z panewkami. Po powierzchni widać, że nie pracują właściwie. Prawdopodobnie jest (na przedniej) owal. Luz wrzeciona w pionie był wyraźny.
A w sprawie identyfikacji dodam tylko, że gwint wrzeciona to 45X4,5. Spotkałem też wiele śrub calowych. Na lathes.co.uk spędziłem już łącznie pewnie ze dwie doby. Spotkałem wiele tokarek o bardzo zbliżonych cechach, ale ani "kawałka" identycznego.
PS. długi czas po pisaniu tych pierwszych postów zorientowałem się, że sanie wzdłóżne DA się obracać, a więc można toczyć stożki. Poprzednie malowanie ktoś zrobił dość byle jak i pomalował powierzchnię po której śmigają sanki gdy je obracać- stąd moje założenie- że się nie da. Wystarczyło się schylić i dostrzec dwie nakrętki
. 





A w sprawie identyfikacji dodam tylko, że gwint wrzeciona to 45X4,5. Spotkałem też wiele śrub calowych. Na lathes.co.uk spędziłem już łącznie pewnie ze dwie doby. Spotkałem wiele tokarek o bardzo zbliżonych cechach, ale ani "kawałka" identycznego.
PS. długi czas po pisaniu tych pierwszych postów zorientowałem się, że sanie wzdłóżne DA się obracać, a więc można toczyć stożki. Poprzednie malowanie ktoś zrobił dość byle jak i pomalował powierzchnię po której śmigają sanki gdy je obracać- stąd moje założenie- że się nie da. Wystarczyło się schylić i dostrzec dwie nakrętki







- 12 sty 2017, 10:55
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
- 11 sty 2017, 22:09
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567
- 10 mar 2015, 08:24
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przywitanie i prośba o identyfikację tokarki
- Odpowiedzi: 54
- Odsłony: 7567