ups

Ja mam skrzydełkowe nadmiarowo-prądowe w złączu kontrolno pomiarowym. Jest klucz, tak że odpada wymiana, jak oś pograndzę

16A to minimum co daje się zaakceptować a i tak migomat potrafi mi wywalić jak źle złapie kontakt przy starcie.
Tak samo plazma 40 A z kompresorem na jednej fazie. Strzela, aż w szafce pomimo stopniowania BCD.

Podmień obudowy jak będziesz kupował bezpieczniki
Nie namawiam do oszustwa broń Boże.

W tym układzie silnika masz połączenie w gwiazdę 3x400 V.
Falownik 3x230 tego dobrze nie pociągnie.
Wiem, bo testowałem u siebie przed zmianą zasilania w warsztacie.
Kręci ale bez siły.
Ponieważ u mnie, w tej frezarce, nie ma jawnie przepinania z trójkąta w gwiazdę, zmieniłem przyłączenie do warsztatu i teraz mam 3F.
Nie testowałem mojego falownika 230 na innym układzie tego silnika, więc nie wiem nic z praktyki dla tej frezarki.

Wygląda, ale piszę "wygląda" ( patrząc na rysunek na dekielku), że po przepięciu w trójkąt, ten silnik powinien dobrze współpracować z takim falownikiem.
Ale przyznam, że nie eksperymentowałem z takimi zmianami na takim silniku i frezarce.
Nie wiem czy po przepięciu frezarka będzie wystarczająco silna.

Jest pewien aspekt tej sytuacji.
Jeżeli to Twój warsztat próbował bym, mimo wszystko, wystąpić do enea o zmianę warunków przyłączenia.
Warto odłożyć tej kasy bo zysk jest duży. Daje Ci dostęp do innych maszyn 3f na przykład szlifierek stołowych.
A uwierz to inna kultura pracy w porównaniu do 230V.