
-czasami zdaza sie ze posiadacz biurkowego czegos lamie frezy i prosi kolegow z forum o pomoc; aby taka prosba miala sens trzeba najczesciej podac jak najblizsze prawdzie wartosci liczbowe parametrow obrobki; liczbe obrotow na minute mozna podac wtedy konkretnie a nie 'potencjometr przekrecony o jakies 75st, a dzwiek cos jak koty w marcu'; dla chcacego nic trudnego i zajzy na tyl i za kazdym razem zczyta parametry z falownika i zapamieta/zapisze je
-niekiedy uzywalac jednego frezu robi sie obrobke zgrubna->wykanczajaca kieszen po kieszeni, tudziez obrabia sie przy roznych kontach opasania- w takim przypadku lepiej jest ustawic to w CAMie niz skreczowac potencjometrem jak dobry DJ winylem
-a jesli o CAMie mowa- uzupelniajac wszystkie parametry dobrze jest wpisac poprawna wartosc rpm w rubryczki bo CAM przelicza cala mase innych parametrow na tej podstawie, i wypluwa calkiem przydatne informacje; z drugiej strony mozesz nie wpisywac nic do CAMa, przygotowac sobie sciage/zapamietac wymagane obroty, przeliczyc samamu reszte parametrow, potencjometr ustawic 'na oko' a potem tylko dostrajac 'na ucho'
-CNC to rowniez powtazalnosc i generujac program mozesz zawsze do niego wrocic po roku czy dwoch i zobaczyc jakie maiales parametry obrobki dla konkretnych narzedzi i materialow, ew. w kazdej chwili wykonac ponownie program bez zastanawiania sie jakie to sobie kiedys tam obroty zalozyles.
Konczac- kazdemu wg. potrzeb i mozliwosci, nikt nikomu nie broni polegac jedynie na swoim sluchu (pisze jedynie bo dobry operator oprocz parametrow 'slucha' swojej maszyny). Co do piwa to wlolalbym zeby takie przyklady nie szly w swiat z tego forum (prosze rozwaz edycje posta). Ja osobiscie nie tkné ZADNEGO elektronarzedzia czy ostrego przedmiotu juz po pierwszym lyku piwa- tak dla zasady.