forestgril pisze:Czy jest sens przetoczyć wrzeciennik pod łożysko, zlikwidować panewkę z mosiądzu/brązu?

Sam musisz sobie odpowiedzieć na to pyanie.

forestgril pisze: Dlaczego w tych starych tokarkach stosowane były panewki a nie większe łożyska? Czy są w ogóle zalety panewek? Zależy mi na obrotach i

W starych maszynach stosowano panewki, bo o wiele łatwiej i taniej było zrobić panewkę z brązu niż precyzyjne łożysko toczne dużej średnicy.

forestgril pisze: Są na kilka stówek ale nie mają minimum 6 piór (do spełnienia mojego naiwnego założenia

Typowy rozwiertak nastawny ma 6 ostrzy, kup, rozwierć tą panewkę i na koniec zostanie ci praktycznie nowy rozwiertak który możesz sprzedać.

Honowanie powieli dotychczasowy kształt, ja bym to wyrównał rozwiertakiem nastawnym.

Czy zyskałeś na sztywności to okaże się przy toczeniu dużych średnic

Właśnie tak myślałem, że nie dałeś do frezowania łoża i tym samym zmniejszyłeś rozstaw prowadnic, oczywiście zdaję sobie sprawę, że frezowanie takiego klunkra to walizka pieniędzy.

tristar0 pisze:,łoże w pewnej części troche wytarte skończyło się na montażu prowadnic liniowych 25 SKF

Pokaż jak zamontowałeś te prowadnice liniowe.

Koło M1,25 38z jest stosowane w gitarze nutool 550, ld 550 i podobnych, a te tokarki są często przerabiane na cnc.
Daj ogłoszenie w dziale giełda, że potrzebujesz takie koło zębate.