Zdecydowałem się i kupiłem uchwyt Bison 5133 od 3-16mm na stożek B16 w pierwszej klasie dokładności, dedykowany przez producenta do zastosowań przemysłowych i CNC. Dodatkowo dokupiłem trzpień wiertarski Bison 5363 na stożek Mk2 / B16 z gwintem M10 do dociągania szpilką przez wrzeciono. Takich trzpieni z gwintem Bison nie robi ze stożkiem skróconym B18, stąd i uchwyt wziąłem na B16.
Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie pomierzył swojej maszyny (ZX7016) z nowymi podzespołami sławnej firmy Bison
Bicie promieniowe bocznej powierzchni wrzeciona:
< 0,005mm (wysuw pinoli min i max, zablokowana i odblokowana w każdym przypadku <0,005mm)
Nie mogę zmierzyć bicia powierzchni wewnętrznej stożka we wrzecionie, bo nie mam diatestu.
Bicie promieniowe trzpienia wiertarskiego na stożku B16 od 0,005mm pośrodku, do 0,01 na końcu trzpienia (wysuw pinoli min i max, zablokowana i odblokowana w każdym przypadku jak wyżej).
Bicie poosiowe trzpienia, mierzone na jego czole <0,005mm (wysuw pinoli min i max, zablokowana i odblokowana w każdym przypadku jak wyżej), tutaj jest poprawa, bo na poprzedni trzpieniu no name miałem w tym miejscu 0,05mm.
Bicie promieniowe bocznej powierzchni walcowej uchwytu i stożkowej schodzącej do szczęk od 0,01 do 0,02 mm (wysuw pinoli min i max, zablokowana i odblokowana w każdym przypadku jak wyżej). Duża zmiana w stosunku do mojego poprzedniego uchwytu no name, który co prawda pod swoimi szczękami na narzędziu miał tylko ok 0,03mm bicia, to był o tyle dziwny, że jego boczne powierzchnie walcowe biły aż około 0,3mm (wiadomo, że wprowadzało to niepotrzebne drgania i obciążało łożyska). Bison kręci się pięknie.
Bicie promieniowe narzędzi zamocowanych w uchwycie tutaj jest aż miło: od 0,005 do 0,02 ze 2-3 cm od uchwytu na frezach, i porządnych wiertłach HSS Co fi 6-16mm (wysuw pinoli min i max, zablokowana i odblokowana w każdym przypadku jak wyżej). Mierzyłem na narzędziach, bo nie mam (jeszcze) na wyposażeniu szlifowanego dokładnego wałka pomiarowego. Wg pomiarów przy średnicach z dolnego zakresu mocowania bicia rosną , wiadomo że dokładność centrowania spada (do małych średnic są małe uchwyty), a i stopkę zegara trudno dobrze postawić na małych średnicach.
Praca uchwytu zakręcanie, odkręcanie nienaganna. Oby tak dalej w ciągu eksploatacji, na razie jestem zadowolony i nie żałuję wydanych złotówek.
Sprawdziłem, że pomimo zakresu mocowania 3-16mm w razie potrzeby można zamocować średnicę 18mm, bez problemu wchodzi. Wiertło 2mm też da radę założyć, i równiutko uchwyt je centruje.
Nowy zestaw trzpień-uchwyt jest dłuższy od poprzedniego z uchwytem na kluczyk około 20mm.