ja wyjąłem do góry. równomiernie za pomocą małego płaskownika i młoteczka bez problemu wyszedł. A co zamierzasz robić przy swojej ws-ce ?

lep24, fajny ten włącznik który mi przesłałeś w linkach, a mógłbyś wysłać lik do obudowy taż żeby zmieścić te wszystkie elementy włącznika (stycznik włącznik i grzybek) w jednej obudowie. A jak da rade wrzuć fotki poglądowe na forum to wszyscy popatrzymy na twoją ws-kę! Ja sam myślałem o tym ostatnim http://allegro.pl/wylacznik-do-silnika- ... 96238.html jest w rozsądnej cenie.
No moja jest jeszcze w proszku, brakuje mi czasu na to by dołączyć czyszczenie i pomalować, złożyć i pracować.
Dzięki za odpowiedź

poszukuję uchwytu wiertarskiego oraz tulejek do mojej wiertarki i znalazłem na allegro takowe poszukiwane przeze mnie rzeczy, czy są warte kupna?
http://allegro.pl/uchwyt-wiertarski-b18 ... 93816.html
http://allegro.pl/tuleja-redukcyjna-mt- ... 39340.html

może wypowiecie się w tym temacie, albo polecicie sprzedawce bądź sklep gdzie się zaopatrujecie?

Po długiej przerwie powracam na forum by zaczerpnąć fachowej pomocy doświadczonych gotowych nieść pomoc doświadczonych kolegów z forum.
Przygotowałem już elementy korpusu wiertarki do malowania, zostało mi tylko wyczyścić i odrdzewić podstawę oraz do naprawy jest jeden detal który uległ uszkodzeniu ( a może i celowo nawiercono) podczas wieloletniej eksploatacji maszyny. Na elemencie przedstawionym w załączonym zdjęciu ( lewa połówka korpusy skrzynki przekładniowej) w miejscu gdzie "dolna" dźwignia zatrzaskuje się powstało wyżłobienie, nawiercenie - sam nie wiem, chciałbym zaspawać odpowiednią elektrodą i po ponownym z wymiarowaniu nawiercić w odpowiednim miejscu nowe wgłębienie.
W trakcie dorabiania są dwie zewnętrzne dźwigienki służące do zmiany obrotów oraz wewnątrz skrzynki przekładniowej zleciłem dorobienie podkładek zazębiających koła zębate.

Doradźcie mi koledzy jaka dobrać elektrodę do "załatania" tego wyżłobionego miejsca, taką do elementów odlewanych oraz jakiej użyć farby do pomalowania całej wiertarki.Będę ją malował natryskowo i chciałbym położyć dobra farbę oczywiście poprzedzając odpowiednim podkładem. Żeby podczas używania była odporna na oleje, chemię, chłodziwo oraz na niewielkie uderzenia mechaniczne.
Ponadto jak zakupiłem ją był zastosowany włącznik rodem z prl-u a teraz chciałbym go zastąpić czymś takim : http://allegro.pl/wlacznik-wylacznik-do ... 81500.html A może macie jakieś propozycję jaki wyłącznik zastosować, bo na allegro jest dość okrojony wybór włączników.

A jeszcze bym zapomniał, chce także dorobić nową tabliczkę znamionową do wiertareczki, już nawet dzwoniłem do jednego producenta takich tabliczek GRAW-NET, gdzie za tabliczkę zaśpiewali mi 50zł/szt oraz 70zł koszt wykonania projektu graficznego. Koledzy a wy gdzie dorabiacie tabliczki znamionowe do swoich maszyn, i ile to kosztuje?

Ciekawe patenty panowie, zastanowię się nad którymś przed składaniem maszyny.

A tak na marginesie, rozmyślam nad tym z jaką siłą dokręcić wrzeciono podczas montażu aby podczas pracy łożysko stożkowe nie uległo zniszczeniu. Chyba nie za mocno tak z wyczuciem aby luzów nie było bo podczas wiercenia i tak na wrzeciono będzie działała siła dociskającą.

Chciałbym na forum kliknąć "pomógł" i podziękować kolegom dotychczasową pomoc, ale nie wiem jak to zrobić, szukałem i nie mogłem znaleźć - jestem stosunkowo młodym użytkownikiem tego forum.
A i jeszcze chciałbym wstawić na forum fotki mojej wiertarki, próbowałem kilka dni temu pisząc posta ale się nie pojawiły, no jeżeli ktoś wie to proszę o info. Pozdrawiam

Zastanawiam się jak poradzić sobie z opadającym wrzecionem w tej wiertarce. A może ktoś ma patent i mógłby go "sprzedać".
Myślę o zastosowaniu takiej
[img]http://e-zipk.ia.polsl.pl/torsion/img/rys11.gif[img]
sprężyny.

Ja także rozebrałem swoją na części pierwsze (poza silnikiem) i tez dzięki koledze BYDGOST - wielkie piwo dla niego.
U ciebie kolego Lep 424 powodem zalepienia łożysk na wirniku pewnie było brak pokrywki chroniącej łożysko powyżej.

Rozebrałem swoja wiertareczkę (moja jest chyba w gorszym stanie), zauważyłem, że ktoś kiedyś już majstrował kiedyś przy niej, w środku pospawane wodziki które służą do przerzucania biegów. Jedno z kół jest wymienione pewnie "wyleciało" i teraz jest jest mosiężne, wkładki służące do zazębiania mocno zużyte, pospawane. Do wymiany łożysko stożkowe na wrzecionie. Brak dźwigienki do zmiany biegów - obrotów, druga pęknięta. W środku wygląda to nie ciekawie.
Myślę sobie, żeby wodziki zrobić na wzór nowe, wymienić wkładki na nowe, łożysko stożkowe także, pozostałe sprawdzić i ew. wymienić, o jeszcze wałek "przedłużenie wrzeciona" przenoszący napęd na wrzeciono ma wyślizgany wpust dobrze by było wymienić. Ponadto mam problem z wybiciem pierścienia łożyska stożkowego z wrzeciona . Na allegro znalazłem ofertę z częściami do takiej wiertareczki oto link: http://allegro.pl/kolo-kola-zmianowe-do ... 81156.html

Kolego Lep424 w ramach współpracy miałbym do ciebie prośbę czy mógłbyś mi z wymiarować swoje wodziki i dźwigienkę do zmiany obrotów, zrobić fotki i wysłać e mailem oraz fotkę górnego korpusu - tej części z tabliczką znamionową? Chciałbym zobaczyć jak są rozstawione otworki powyżej dźwigienek.
oto kilka fotek mojej wiertarki:
<a href=http://zapodaj.net/6bd27d60c5aef.jpg.ht ... 567.JPG</a>
<a href=http://zapodaj.net/7241659ec53a6.jpg.ht ... 569.JPG</a>
<a href=http://zapodaj.net/aad0ce59b7d9a.jpg.html>wsa 25 (1).JPG</a>
<a href=http://zapodaj.net/05fe0856b5504.jpg.html>wsa 25 (7).JPG</a>
<a href=http://zapodaj.net/6f01167cfcd1b.jpg.html>wsa 25 (8).JPG</a>
Zostawiam e mail do siebie [email protected]
P.s. Cały korpus wypiaskować i pomalować, ciekawe ile mnie to szarpnie.

dołączę się do tematu, kilka dni temu okazjonalnie kupiłem wiertarkę WSA25 lecz jest do remontu, likwidacja luzów oraz brak górnej dźwigienki do zmiany obrotów. Nie dostałem do niej dokumentacji DTR. Chciałbym ja rozebrać i wymienić łożyska jeżeli będzie potrzeba, łożysko oporowe na wrzecionie.
kolego BYDGOST zwracam się do ciebie z prośbą o udostępnienie DTR-ki na e mail. Jeżeli wyrazisz chęć to wyśle ci adres e mail. Pozdrawiam Mariusz