Ja sam parę dobrych lat temu się w to ambitnie bawiłem ale na zasadzie bardziej budowy (nie było nic gotowego do kupienia), programowanie czujników multiwii, ustawiania pidów, sama mechaniczna konstrukcja itp. .. w momencie jak to zrobiło się dostępne na zasadzie "każdy kupi gotowe za grosze" przestało mnie to kręcić.
Wtedy pomyślałem tak , że wkrótce będziemy mieli plagę "lataczy" z kamerą i nijak się przed tym obronić
- ale z moich dzisiejszych obserwacji jest odwrotnie - nikt tym nie lata:) - i to są obserwacje codzienne z dużego miasta (poznań) jak i mniejszego. Nawet mój syn któremu kupiłem 2 lata temu mini cudo z fpv na gwiazdkę (bardziej pewnie dla siebie


-a tematy z ptakami drapieżnymi darujcie sobie bo to brednie jakich mało - w necie kilka idiotycznych filmów i tak się rodzi jakaś legenda... zwykły quadro który waży gotowy do lotu 2kg z węglowymi śmigłami zmieli latającego 1 kg ptaka w sekundę - a mówimy tu o "sokole wędrownym" pod ochroną - kto o zdrowych zmysłach robił by takie rzeczy...