posiadam WII 25N

Cierny wariator sprawuje się dobrze, nie śliga nawet jak się wierci wiertłem fi 30. Większych nie próbowałem bo wiertarka ma stożek morse 3. Jedyna wada ? musi być dobrze wyregulowane bo zdarzalo się że po nastawieniu prędkości dźwignia sama ucieka i prędkość się zwiększa albo zmniejsza.

Ma tylko 3 stopnie posuwu (0.1 - 0.3mm) gwintować nie gwintowałem tym. Na minus na pewno tez dość wiotkie wrzeciono. Wspomniane wiertło fi30 musiało być idealnie zaszlifowane a materiał dobrze umocowany bo bardzo łatwo wpada w drgania jak jest niesymetrycznie zaszlifowane wiertło albo materiał lata sobie po stole. Tylko 2 rowki teowe w stoliku a jest miejsce na co najmniej dwa dodatkowe. Stolik można odłożyć ale w podstawie brak jest rowków teowych do mocowania materiału tak jak w dużych wiertarkach takich jak np WKA 40. Wrzeciennik i stolik mają też regulowana wysokość. Brak mi w niej jakiejś skali żebym wiedział czy wywiercone jest 10 czy 15mm . Max odległości wrzeciona od stolika i kolumny nie pamiętam.

Co do zmiany obrotów to nie wiem czy jest. Nie musiałem korzystać. Na pewno jak zmienisz obroty silnika to nie będzie działał posuw (jak ją przywiozłem i podłączyłem silnik to nie mogłem dojść czemu posuwu nie ma aż spojrzałem na wrzeciono i stwierdziłem że ma lewe obroty, szybka zamiana faz na silniku i hurra, posuw działa).