Ja bym stawiał na okolice 4 ton ale po co się mordować z taką tokarką ?
Nie tak dawno widziałem na olx.pl huichon 5 za 4000. Widać że zaniedbany był, ale przynajmniej model jest dobrze znany i wiadomo, że jak ją kupisz to znajdziesz DTR, kogoś co powie coś o tej maszynie, a i jeszcze twoje wnuczki będą tym mogły nią toczyć.

http://lathes.co.uk/

Wedle tej strony ta tokarka albo pochodzi z USA albo z Niemiec. Nie ma tam dokładnie tego samego modelu więc jedynie kraj pochodzenia jest już bliżej znany. Jeśli jednak maszyna pochodzi z USA to śruba pociągowa oraz wszystkie skale są podane w calach wiec trzeba sobie dorobić nowe albo nauczyć się szybko przeliczać.

Łoże zardzewiałe już w całości, więc pewnie i do wrzeciennika a co za tym idzie i do łożysk wrzeciona już dawno wody naleciało pewnie tyle że już więcej nie potrzeba. Na zdjęciu brakuje mostka (ta przerwa między supporrtem a wrzciennikiem), oraz uchwytu. Poza tym support jest "prawy" co w sumie nie przeszkadza ale trzeba się przyzwyczaić