Witam po dłuższej przerwie.
Znalazłem naszego producenta wypalarki CNC do cięcia w osłonie mgły wodnej ze standartowym źródłem Hypotherm Powermax. Byłem u producenta na teście i przy cienkich blachach wygląda to całkiem pozytywnie, akurat nie było blachy z folią ale element wycięty z nierdzewki 1 mm nie miał nalotu na krawędziach, był w miarę czysty no i otwory fi 6 mm zrobiły na mnie wrażenie. Przymierzamy się do zakupu tej maszyny bo dla naszych potrzeb jest to najlepsze rozwiązanie, niski budżet przy zakupie ok 100 tyś, niskie koszty eksploatacji, dostępne części, szybkie cięcie.
I tutaj chciałbym poznać Wasze opinie o wypalarkach ELMECH, jak się sprawują, jak z serwisem i czy ich własny system WMS sprawdza się w ciągłej pracy.
Dziękuję za podpowiedzi
Znaleziono 3 wyniki
- 22 lis 2023, 00:14
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Oslona mgly wodnej
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 2392
- 24 mar 2021, 23:00
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Oslona mgly wodnej
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 2392
Re: Oslona mgly wodnej
Thanks DOHC, słusznie trzeba zrobić testy na cienkiej kwasówce, z aluminium 2 mm i grubszej nie powinno być problemu bo nawet zwykła plazma z powietrzem daje radę tylko jest mało dokładna.
- 21 mar 2021, 21:00
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Oslona mgly wodnej
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 2392
Re: Oslona mgly wodnej
Witam serdecznie
Mam parę pytań do znawców (nie znafcuf) tematu cięcia plazmowego w praktyce i jego opłacalności. Jesteśmy małą firmą inżynieryjną i potrzebujemy od ręki wyciąć różnego rodzaju formatki lub panele z blachy nierdzewnej bądź aluminiowej, zazwyczaj tniemy cienkie od 0,6 do 2 mm tylko sporadycznie może trafić się jakiś grubszy detal jak uchwyt 6-10 mm. Zależy nam na jakości i braku zanieczyszczeń po procesie cięcia, zlecamy cięcie plazmą ale jednak małe detale wyglądają nie najlepiej a na laser musimy czekać parę dni i jest trochę drogo jak dla 2-3 małych elementów, a nawet po laserze na detalach z lustrzanej nierdzewki zostają czasami brązowe przebarwienia, które później musimy polerować bo nie są akceptowalne. Kiedyś tutaj na forum twierdziłem, że zakup źródła Ultra Cut jest zbyt drogi, części i akcesoria również dosyć drogie, zresztą miałem wyceniony taki stół 3x1,5 z tym samym źródłem za ok 260 tyś złotych ale to było 2 lata temu, czasy się zmieniają i dzisiaj możemy kupić takie źródło używane 100 XT już za ok 30 - 40 tyś złotych doliczyć do tego dobry stół, oprogramowanie, gaz azot i przy takiej produkcji jak nasza może się to opłacać? Co sądzicie o tym, jaki producent mógłby wykonać profesjonalny stół dla takiego źródła Ultra Cut 100XT, nie musi być High Speed pana K, ważne żeby detale po wycięciu nie miały nadpaleń i przebarwień? Uważam, że lepsza jest dobra plazma niż ch*jowy chiński laser oferowany przez niektóre firmy na naszym rynku (kiedyś byłem z wizytą w jednej z firm oferującej lasery CO2 do cięcia cienkich blach ale nie mogli go uruchomić więc wtedy zdałem sobie sprawę, że z chińskim laserem jest jak gra w lotto). Jak jest z dostępnością części eksploatacyjnych i ich cenami, czy użytkownicy takiego źródła muszą liczyć na częste i drogie zakupy? Czy samo cięcie cienkich blach kwasowych lub aluminiowych wiąże się ze znacznym zużyciem, prądu, azotu i wody? Czy jakość i prędkość cięcia pozostaje na tym samym poziomie jak w początkowym okresie po instalacji? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi.
Mam parę pytań do znawców (nie znafcuf) tematu cięcia plazmowego w praktyce i jego opłacalności. Jesteśmy małą firmą inżynieryjną i potrzebujemy od ręki wyciąć różnego rodzaju formatki lub panele z blachy nierdzewnej bądź aluminiowej, zazwyczaj tniemy cienkie od 0,6 do 2 mm tylko sporadycznie może trafić się jakiś grubszy detal jak uchwyt 6-10 mm. Zależy nam na jakości i braku zanieczyszczeń po procesie cięcia, zlecamy cięcie plazmą ale jednak małe detale wyglądają nie najlepiej a na laser musimy czekać parę dni i jest trochę drogo jak dla 2-3 małych elementów, a nawet po laserze na detalach z lustrzanej nierdzewki zostają czasami brązowe przebarwienia, które później musimy polerować bo nie są akceptowalne. Kiedyś tutaj na forum twierdziłem, że zakup źródła Ultra Cut jest zbyt drogi, części i akcesoria również dosyć drogie, zresztą miałem wyceniony taki stół 3x1,5 z tym samym źródłem za ok 260 tyś złotych ale to było 2 lata temu, czasy się zmieniają i dzisiaj możemy kupić takie źródło używane 100 XT już za ok 30 - 40 tyś złotych doliczyć do tego dobry stół, oprogramowanie, gaz azot i przy takiej produkcji jak nasza może się to opłacać? Co sądzicie o tym, jaki producent mógłby wykonać profesjonalny stół dla takiego źródła Ultra Cut 100XT, nie musi być High Speed pana K, ważne żeby detale po wycięciu nie miały nadpaleń i przebarwień? Uważam, że lepsza jest dobra plazma niż ch*jowy chiński laser oferowany przez niektóre firmy na naszym rynku (kiedyś byłem z wizytą w jednej z firm oferującej lasery CO2 do cięcia cienkich blach ale nie mogli go uruchomić więc wtedy zdałem sobie sprawę, że z chińskim laserem jest jak gra w lotto). Jak jest z dostępnością części eksploatacyjnych i ich cenami, czy użytkownicy takiego źródła muszą liczyć na częste i drogie zakupy? Czy samo cięcie cienkich blach kwasowych lub aluminiowych wiąże się ze znacznym zużyciem, prądu, azotu i wody? Czy jakość i prędkość cięcia pozostaje na tym samym poziomie jak w początkowym okresie po instalacji? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi.