amator7 pisze: ↑

26 paź 2022, 23:03

ale dlaczego tak myślisz?

Za szybko wyobraziłem sobie prąd 500A i możliwości aku li-ion. Wyszły duze liczby ale nie ważne..

Jaki jest plan zastosowania? Zabezpieczenie w formie ups-a czy jakieś działania cykliczne?

To chyba jakas literówka wkradła się w pojemność. Chyba, ze masz to połączone prętem zbrojeniowym?

Na jakie napięcie sa te bateryjki?

Ale co maja blackouty do paneli?

a jak nie obciążysz to się będa nagrzewaly od nadmiaru energii ze słońca jak kolektory?

amator7 pisze: ↑

21 wrz 2022, 14:29

…czy poglądy na off grid u co niektórych też uległy zmianie?

Jak się jeszcze nie zmienily to prawdopodobnie się zmienia po nowym roku. Nawet szarpanie siecią wtedy nie będzie przeszkadzało…

A co do akumulatorów to pomysł o lifepo4. Sa bezpieczniejsze a tez można dorwać używki.

Możesz się nawet opalać, to kolejny sposób, ale to nie ma nic wspólnego z „elektrownia” autora..

Jasiu, ale co ma ciepła woda do energii elektrycznej..

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale ok 70% paneli jest właśnie z Chin. Ale jak wszystko, mogą być lepsze i gorsze. Pożary to w dużej mierze błędy w instalacji. Jak grzyby po deszczu powstają firmy montujące fotowoltaike bo teraz jest na to zbyt. Ale nie koniecznie maja one wiedzę na ten temat. Bez odpowiednich zabezpieczen i błędnym podłączeniu zacieniony/zabrudzony panel działa jak grzałka. A od tego do pożaru krótka droga.. w temacie baterii wg mnie to Lifepo już sa w przystępnych cenach i nie ma co kombinować z jakimi żelami, a już w ogóle z kwasami.