Witam,

Bardzo fajna maszynka intryguje mnie tylko to sterowanie. Długo na nie czekasz? Widać że celujesz w to aby maszyna była bezproblemowa stabilna i klepała serie. Nie obawiasz się że któregoś pięknego dnia przyjdziesz rano do hali odpalisz maszynę i poczujesz tylko swąd ? Nie czepiam się że się zepsuje bo chińszczyzna itd, wszystko się może zepsuć. Co wtedy robić jak nie ma szansy na pomoc jakiegokolwiek serwisu. Prawa Murphego mówią że takie rzeczy dzieją się w połowie pilnego zamówienia. Generalnie to podoba mi się to całkiem bo gdyby policzyć ile wyjdzie zrobienie sterowania na Linuxie z dużą ilością przycisków fizycznych itp (konieczne karty mesa) to pewnie taniej specjalnie nie będzie, natomiast gdy z komputera z linuxem pójdzie dym o 7 rano to wsiadasz w samochód w kieszeń 200 zł i o 10 maszyna chodzi. W ostateczności w kilka dni ściągasz nowe karty mesa i jazda.

Pozdrawiam