Po pierwsze trzeba powiedzieć, że demontaż zespołu tulei na której osadzone jest koło pasowe nie jest konieczny, bo wrzeciono wchodzi w nią na luzie, a zazębianie z nim
zachodzi za pomocą sprzęgła kłowego.
Demontujemy od lewej storny patrząc na front maszyny:
1.Element zawierający łożysko wahliwe podtrzymujące wrzeciono
2.Wodzik przesuwający sprzęgło kłowe od odboczki
3.Odkręcamy nakrętkę kasującą luz na pierwszym łożysku walcowym dwurzędowym
4.Odkręcamy obie nakrętki blokujące największe koło zębate
5.Odkręcamy obie nakrętki blokujące tuleję na której osadzone są łożyska oporowe
6.Zsuwamy w lewo pierścień
7.Odkręcamy obie nakrętki kasujące luz na łożyskach oporowych
8.Zsuwamy pierwsze łożysko oporowe
9.Odkręcamy śruby (8szt.) pierścienia/pokrywy znajduącej się zaraz uchwytem
10.Zsuwamy pierścień, znajduący się pomiędzy łożyskami oporowymi (trzeba uważać na sprężynki znajduące się w jego otworach)
11.Zsuwamy drugie łożysko oporowe
Teraz możemy przystąpić do wyciągania wrzeciona, cała operacja przypomina rozbrajanie szaszłyka

Mi udało się to zrobić bez użycia ściągacza siłą rąk i gumowego młotka.
Zastrzegam, że mogłem pominąć mniej istotne z mojego punktu widzenia czynności, lub po prostu o nich zapomnieć (bo pisze z pamięci), także jak coś to pytać.
UWAGA W niektórych wersjach maszyny zamiast podwójnych nakrętek łożyskowych (z nacięciami na klucz hakowy), stosowano nakrętki pojedyńcze blokowane brokiem.
Opis odnosi się do TUM35, ale generalnie procedura wygląda podobnie jak w TUM25B.