orion32 pisze: ↑

23 maja 2020, 11:58

Ten ruski, że znakiem żubra, to polski BisonBial. Jak nowy to sam uchwyt więcej warty niż zapłaciłeś.

Nie ma sie co za bardzo podniecac .ze nowy tyle kosztuje. Nowy to z fabryki. A taki to juz tanszy. Mam kilka co 4500zl kosztuja a dalem za nie po 100zl . I w takiej nowce podczas dokrecania trzy zabki ze szczeki wypadly . To dopiero "bul" bo szczęki 1000zl

povel2 pisze: ↑

07 kwie 2020, 21:39

Zostało poszukać jakiegoś mikromierza i zrobić testy na stożkowatość toczenia


Raz miałem nadwymiary tulejki po toczeniu , gdzie wysokość to 50mm i różnica między końcami była 24 setki . .

To czym zmierzyles te 24setki jak nie masz mikromietru

Dziwne żeby nie wracalo grawitacja dziala. Jak dla mnie albo panewka Szrot albo majster coś robi ale nie wie co i po co. Weź dokrec albo zmień.

povel2 pisze: ↑

13 gru 2019, 23:19

No i lipa. dałem do szlifu podstawe konika z listwami "fachowcowi".

gosc zwial 150 zl za zafundowanie mi dluzszej przygody z koniem.

Tak to bywa jak dajesz do szlifu miłym panom od głowic.

Tak przeglądam ten temat. I tak sobie myślę. Ze te chyba wszystkie roboty przy tej tokarke to jakieś fuchy w pracy czy cos. Bo tyle kasy wrzucić w taka tokarke to malo kto by wydał. ↓