szopenn pisze: ↑

13 gru 2023, 08:15

tak jak mówiłem... nie trzeba do tego milionów. Trzeba to tylko odpowiednio zrobić.

Dokładnie tak. Jedyny problem jaki był przy piaskowaniu dyszą 3mm to piasek, który musiał być odsiany do gradacji max 1mm, a najlepiej 0,8mm. Teraz po nabranym doświadczeniu zamiast robić tłokówki, (gdzie musimy wszystkie podzespoły/elementy kupić) od razu kupowałbym używany kompresor śrubowy nawet 5,5-7,5Kw, dla dyszy 4 do 5mm Bez większych problemów w granicy 3-4tys da się wyrwać takie urządzenie, a komfort pracy bardzo wzrasta. W dodatku nie mamy spadku wydajności pod dłuższym obciążeniem i nie szkodzi to w ogóle sprężarce, czego nie można powiedzieć o tłokówce.

Trochę odkopie temat. Pierwszą piaskarkę zbudowałem w 2015r po butli LPG 48L. Do tego kompresor własnej konstrukcji z chińską pompą 3080 i silnikiem 3kw o wydajności realnej ok. 450l/min @6bar. Dysza walcowa z węglika 3mm i bez problemu przy pracy ciągłej dało się piaskować z ciśnieniem ok. 5,5bar. Sprzętu pozbyłem się rok później, bo nie miałem już nic do roboty. W 2020 podczas pandemii i przymusowej przerwie od pracy zbudowałem kolejną piaskarkę na butli LPG 52l. Dodatkowo zrobiłem 2 kompresory na chińskich pompach 3090. Jeden 3kw o wydajności ok. 450l/min i drugi 5,5kw o wydajności 800l/min. Do piaskarki zakupiłem dyszęe z węglika 4mm i 5mm. Na dyszy 4mm kompresor 800l/min był w stanie utrzymywać jakieś 5,5bara, przy spiętych obu kompresorach na dyszy 4mm dobijały do 8bar i się jeden wyłączał. Przy zapiętej dyszy 5mm oba kompresory były w stanie utrzymywać ok. 5,5bar przy pracy ciągłej. Robota szła nawet szybko jednak kompresory po dłuższej chwili wręcz się gotowały.
Obecnie zakupiłem kompresor śrubowy Boge s15 o wydajności 1,45m3/min@10bar, który bez problemu radzi sobie z dyszą 5mm przy prawie 7bar. Chcę go przerobić na wersję 8bar i prawie 1,7m3/min i zacząć używać z dyszą 6mm. Myślę że na własne potrzeby taki zestaw wystarczy.