Trochę szowinistyczne:
- Co to jest ozdoba?
- Studentka na Politechnice.
P.S. Czytając posty ( prośby) studentów o wyliczenie zadań może być i tak:
- Co to jest ozdoba?
- Student na wykładzie.
Znaleziono 3 wyniki
Trzech posłów przechwala się, który jest bardziej leniwy.
Pierwszy:
Wczoraj wychodzę z sejmu, patrzę a na chodniku leży 100 zł, ale nie chciało mi się schylić.
Drugi:
To ja wczoraj znalazłem na korytarzu 200 EUR ale nie miałem ochoty się nachylić.
Trzeci na to:
To ja wczoraj byłem w kinie na komedii i cały film płakałem...
Dwaj poprzedni mu przerywają:
Ale gdzie tu lenistwo?
...cały film płakałem, bo jak siadałem na składanym krześle przytrzasnąłem sobie jajka i nie chciało mi się wstać.
Pierwszy:
Wczoraj wychodzę z sejmu, patrzę a na chodniku leży 100 zł, ale nie chciało mi się schylić.
Drugi:
To ja wczoraj znalazłem na korytarzu 200 EUR ale nie miałem ochoty się nachylić.
Trzeci na to:
To ja wczoraj byłem w kinie na komedii i cały film płakałem...
Dwaj poprzedni mu przerywają:
Ale gdzie tu lenistwo?
...cały film płakałem, bo jak siadałem na składanym krześle przytrzasnąłem sobie jajka i nie chciało mi się wstać.