Tom01 pisze: ↑07 sie 2018, 21:59
Z braku wiarygodnej metody pomierzenia średnic, zrobiłem rzecz najprostszą. Kupiłem na próbę nowy uchwyt Bisona, najtańszy model żeliwny, wychodząc z założenia, że najtańszy Bison będzie lepszy i bardziej będzie trzymał wymiary, niż najdroższy chinol.
Gratuluję

chinol potrafi dwa razy tak samo nie zacisnąć materiału (kupiłem używkę Bisona i życie stało się łatwiejsze

)
Tom01 pisze: ↑07 sie 2018, 21:59
No i po przymierzeniu okazało się, że faktycznie zamek na zabieraku jest za mały, choć nowy uchwyt pasuje się wyraźnie ciaśniej. Wniosek z tego taki, że zarówno na tarczy jak i oryginalnym uchwycie nie ma wymiaru.
aż ciśnie się a nie mówiłem
Tom01 pisze: ↑07 sie 2018, 21:59
Po przetestowaniu wszystkich położeń względem tarczy, uzyskałem bicie 0,02-0,03. Jak myślicie? Tarczę i tak trzeba będzie zrobić aby uzyskać lepsze pasowanie bo uchwyt wchodzi na zamek za lekko. Zastanawia mnie, czy na Bisonach (najwyżej szarpnę się na serię precyzyjną jeśli jest uzasadnienie) da się uzyskać bicie 0,01 lub mniejsze?
Tak 0,01 da się. Nie wiem czy warto inwestować w serię precyzyjną - zależy jakie zadania przed nią stawiasz- jednak najpierw DTR maszyny i sprawdź jakie dopuszczalne bicie przewidział producent. Może chcesz walczyć z wiatrakami
Ponadto uchwytu codziennie nie zmieniasz a po montażu zaznacz sobie najlepsze ustawienie i przeszlifuj szczęki (sposoby są tu na forum np.:
bicie-szczek-szlifowanie-lub-przetaczan ... 9k#p634316) powinno załatwić sprawę. Musisz mieć na uwadze, że paprochy które wpadną do wnętrza uchwytu potrafią spowodować bicie więc najpierw należy porządnie wszystko umyć i jak najczęściej czyścić ślimak wraz ze szczękami.