I już lepiejHans 3 pisze: Rzeczywiście pomiędzy suportem a pryzmą jest pewien luz którego nie zauwarzyłem wcześniej,
suport klinuje się nawet po całkowitym zluzowaniu tego ogranicznika pod spodem, wygląda to tak:
Dociążony przesuwa się płynnie i bez "podskoków", ale jest to raczej nie do zrealizowania.
I jeszcze zdjęcie pryzm :

Dopiero wtedy sprawdziłbym jak pracuje suport. Jeśli podczas przesuwania suportu szczelina pomiędzy pryzmą a suportem będzie się zmieniała może znaczyć to że śruba pociągowa nie jest zamontowana równolegle do pryzmy. Jak już było sugerowane.
Może jeszcze kanał pomiędzy elementem "A" i "B" w którym przesuwa się element "C" być nierównoległy względem pryzmy
Możesz mieć jeszcze jeden problem sanie poprzeczne zazwyczaj robi się na jaskółczym ogonie, co zabezpiecza je przed podrywaniem podczas toczenia. A nie na pryzmach