Tak zdrowy rozsądek przede wszystkim.
1. Z zasady do kibla się jej nie stosuje

2. Przy udrażnianiu rur nie podgrzewa się roztworu (co już wskazałeś aby go przypadkiem nie zagotować)
3. podczas udrażniania zlewów czy syfonów wsypując go do ciepłej wody potrafią powstać ładne gejzery i od cholery bardzo drażniących oparów. I to mocno drażniących drogi oddechowe.
4. nie każdy jednak kojarzy kreta z sodą kaustyczną

5. to że jest stosowana jak środek czystości nie znaczy że ta substancja jest bezpieczna, niestety

A co to OP-1 to wiem nie raz musiałem się w nie wbijać

