Nie tylko w teorii ale i w praktyce. Proszę przejrzeć katalogi silników serwo ac, okaże się że silnik 1kw na 3000obr/nominalnie jest dwa razy lżejszy niż o tej samej mocy ale o obrotach znamionowych 1500obr/min. Zresztą silnik asynchroniczne to samo, proszę zobaczyć jaki gabaryt ma silnik 3F na 700obr. (8 polowy) a o takiej samej mocy na 3000/obr.

Witam waga "blaszki Z" to około 90kg - 300x900x50mm. Do tego masa serwa ca. 8kg, i masa wrzeciona ca. 60kg plus dojdzie jakieś usztywnienie zetki, żeby nie była samą blachą (plaskowniki stalowe przykręcone po drugiej stronie szyn). Co do serw, to zwykłe budżetowe chińczyki bez fajerwerków, jest to największy dostępny model z wielkości mechanicznej 110, serwa mogłem kupić trochę inne, tzn z mniejszą prędkością nominalną a większym momentem, szczególnie do osi Y gdzie przy przełożeniu 1:1 i śrubie o skoku 10mm musi się zmagać ze stołem o masie 500kg.
Co do stscnc3d czy ma kolega Gmaro informacje jak ta filigranowa frezareczka radzi sobie z frezowaniem stali przy porządnym wrzecionie, np. dedykowanym do stai frezem vhm 6mm?
Nie mogę póki co sprawdzić bo kress nie pozwala.
pzdr.

Witam
Jako że temat nie umarł, lecz się rozwija w mozolnym tempie, pragnę odświeżyć kotleta.
Frezarka jest praktycznie złożona mechanicznie, w sensie wszystkie osie, łożyskowania, zetka, stół, wszystko to już działa i jest wstępnie ustawione. Odbyły się już pierwsze próbne jazdy osiami podłączonymi "na krótko" i zasuwa to nieźle. Szczególnie stół o masie 500kg robi wrażenie i trochę straszy - będę musiał porządne zderzaki podokręcać, szczególnie że silnik 1,8kw trochę siły ma. Prace nabrały tempa, w tej chwili składa się elektryka. Pierwotnie wszystko miało być zamontowane w przemysłowej szafie na komputer, jednak plan się zmienił bo elektryk stwierdził że może być ciasno, udało się na alledrogo zakupić 3 używane szafki sterownicze 800x800. Po skręceniu ich razem tzn. 2 plecami do siebie i jedna na górę, utworzyły fajną szafkę z półką na komputer w której wszystko się bez ciasnoty zmieści.
Powoli tworzy się również przeciwwaga pneumatyczna dla zetki i sterowanie do niej.
Nie mam jeszcze rozwiązanej sprawy obudowy do maszyny, chciałbym żeby była pełna z centralnym spływem na chłodziwo i wióry. W najgorszym przypadku zrobię mały metalowy, szczelny "pokoik" w którym zamknięta będzie maszyna z podestami na podłodze i w centralnym miejscu spływem gdzie byłaby pompka.

Żeby unikną problemów ze sterowaniem, od pół roku testuje sterowanie Csmio/ip-s na ploterze xmd32 i sprawuje się znakomicie. Konfiguracja i podłączenie okazały się proste i w sumie test nie był potrzebny, póki co ploterek chodzi na tym sterowaniu 12h dziennie a jak elektrykę skończę do sterownik wskoczy do frezarki, a xmd wróci do sterowania po lpt.

Między czasie wpadł mi w ręce nowy nabytek produkcji kolegi Gmaro. Fajna, dość sztywna maszynka, jednak nie oprze się przeróbce. Mam już do niej komplet serw yaskawy 400W, csmio/ip-m i nowe wrzeciono około 4kw. Zobaczymy co wtedy pokaże.

Relacje postaram się częściej uaktualniać.
pozdrawiam

Eee, jakoś na polskie bloki nie natrafiłem. Na pewno są chińskie lepsze i gorsze - podobnie jak wrzeciona i wszystko inne. Mnie przydarzyły się słabe. Co do pierścieni szlifowanych w blokach to nie wiem o co chodzi. U mnie była tylko tulej fi22 o grubości ścianki 1mm i długości 10mm z tego co wiem to ma służyć do napięcia wstępnego bieżni łożysk. Może to to samo tylko że u mnie jest nie szlifowane i wygląda jakby kątówką cięte, tak że wymieniam je na solidniejsze.

Witam, dzieje się tylko wolno. Miałem plan żeby do nowego roku zamknąć mechanike ale nie wyszło, aż wstyd zamieszczać fotorelacje . W każdym razie mam ukończony stolik, szlifowany w Porębie, wiercony i gwintowany u nas. Pierwotnie miał mieć kręcone nakładki stalowe aby uzyskać rowki teowe, jednak prawdopodobnie zostanie tak jak na zdjęciu czyli z gwintami m10 rozmieszczonymi co 100mm. Umożliwi to w miarę bezproblemowy montaż czegokolwiek a w przyszłości otwarta jest furtka aby przykręcić nakładki stalowe.
Zmieniło się wrzeciono. Od jednego z kolegów z forum w drodze wymiany udało mi się zdobyć wrzeciono Colombo 11kw,8000obr., chłodzone wodą, i z wymiennymi oprawkami HSK63. Wrzeciono nabyłem w stanie działającym do regeneracji, którą przeprowadził kolega ALZ. Według zapewnień kolegi długo posłuży jeżeli odpowiednio się o nie zadba.
Poza tym mam już całą elektronike, tzn. falowniki, CSMIO, joga, komputer i zainstalowany w szafie monitor. Tak że składanie puzzli i jego tempo zależy od dostępnego czasu.
Postanowiłem też zainstalować UPS do podtrzymania komputera i logiki sterowania - tak na wszelki wypadek.
Aha, ostrzegam przed gotowymi blokami łożyskującymi typu bk.
Do swojej maszynki zamówiłem bk20 na wszystkie osie, jednak po organoleptycznym przeglądzie zostaną tylko w osi X i Z i to też po małych przeróbkach. Jakość wykonania jest średnia, szczególnie dotyczy to przelotowych otworów mocujących które wykonywane były chyba przez pijanego chińczyka na ręcznej wiertarce. Gwinty pod bloki miałem wykonane wcześniej według rysunków bloków, jednak przypadkowe rozstrzelenie otworów pozwoliło na montaż dopiero po rozwierceniu otworów prawie do 10mm ( było 8,5).
W osi Y gdzie stolik ważący z detalem grubo ponad 500kg i napędzany jest serwem 1,8kw postanowiłem wykonać własny, solidniejszy bloczek na łożyskach stożkowych.
Po nowym rok prace nabiorą tempa tak że więcej zdjęć wkrótce.
pzdr.

hecza pisze:
Trzeba było podjąć tą decyzję w maju to maszyna by już chodziła.
Teraz to moja hala razem z niedźwiedziami bedzie zapadać w sen zimowy.

Pozdrawiam

Rozumiem że kolega by pomógł gdybym się wcześniej zgłosił? Jeżeli zejdzie mi z budową do przyszłego roku to uśmiechnę się do kolegi. Nie wiem czy przypadkiem nie spotkaliśmy się w zeszłym roku w sklepie ZIKOM przy wyborze komputera pod macha?

BTW relację będę się starał prowadzić w miarę na bieżąco wraz z postępem prac.
Co do pasa to mam nadzieję że okaże się standardem - popytam w haberkorn, a jak będą trudności to się może uda przerobić np. na zębaty typu HTD.
pozdrawiam

Witam
Powoli ze względu na kompletny brak czasu będę kontynuował relację z składania frezarki.
Beton ładnie zastygł, powierzchnia została zgrubnie wygładzona klejem do płytek a na koniec betondurem. Międzyczasie doszło wrzeciono z siłownikiem do wymiany automatycznej.
Wrzeciono na stożki bt40 będzie napędzane pasem przez silnik - najpewniej jamnik 5,5 lub 7,5kw ze względu na duży moment i nadzieje że rozpędzony falownikiem do 8000rpm się nie rozleci.
Wrzeciono jest na dziwny pasek wielorowkowy, załączam rysunek i jednocześnie chciałem zapytać czy to jest jakiś standard bo przyznam szczerze że nie widziałem wcześniej takiego rozwiązania ani nie wiem gdzie zakupić potrzebny pasek.
Mam już pokompletowane praktycznie wszystkie elementy poza csmio, siłownikami osi Z i paroma innymi rzeczami, lecz brak czasu mnie pożera, a maszyna potrzebna.
Poszukuje kogoś z okolic częstochowy kto pomógłby mi w budowie, oczywiście odpłatnie chodź nie ukrywam że szukam kogoś z hobbystycznym podejściem i najlepiej podstawowym parkiem maszynowym. Mam kompletny projekt zrobiony w solidzie i rysunki podzespołów jednak projekt robiłem sam i obawiam się zlecić na gotowo wykonanie - zawsze coś nie spasuje i trzeba kombinować.

Myślę że będzie ok. Zawsze korzystnie było by to jeszcze przezbroić jakimś drutem żebrowanym.

Beton robiony samodzielnie, w zamiarze gatunek B15, a co wyjdzie to wyjdzie. Dodałem plastyfikator i włókna poliestrowe. Wymieszany aby był jak najbardziej suchy. Ten beton to w zasadzie tylko wypełniacz, nie chciałbym jednak aby z pod maszyny wyskoczyła jego kostka . W profile zamknięte oraz belke bramy będzie wlany mniej gęsty.
pzdr.

Witam
Prace przy maszynie ciągną się przeraźliwie powoli.
Na chwile obecną zrobiony został szałunek ramy frezarki i włożone pręty zbrojeniowe. Dużo czasu zajeło poprawne uszczelnienie aby beton nie uciekł. Jutro wielkie zalewanie ramy.
Między czasie otrzymałem zamówione i obrobione formatki stalowe na boki bramy, wózek osi X, oraz podkładki dystansowe pod wózki osi Y.
Dotarły także zamówione serwonapędy 1,8kw, jeden z nich, dla osi Z wyposażony w hamulec.
Brakuje mi jeszcze wrzeciona zasadniczego, chwilowo wybór padł na 5,5kw, 9000obr, chłodzone wodą, er32 zamiast colombo które zostało po porzedniej maszynie 5,2kw, 18000obr, er25. Szukam czegoś jeszcze bardziej wolnoobrotowego do stali.
Poszukuje również dwóch siłowników pneumatycznych o skoku około 350mm które miały by rekompensować ciężar Zetki. Może ktoś z kolegów doradziłby gdzie szukać?






Stolik stalowy z którego będzie stół frezarki o wymiarach 1200x900x50